Zwiastun Judas — wizjonerskie spojrzenie na tworzenie gier.

Zwiastun Judas — logo gry z portretem głównej bohaterki w tle

Zapewne każdy, kto widział pierwszy zwiastun Judas, stwierdził, że to Bio Shock (2007) w kosmosie. Zresztą ja również doszedłem do takiego wniosku. Co prawda nie grałem w bardzo chwaloną serię stworzoną przez Kena Lavine, ale zamoczyłem swoje stopy w jedynce, dlatego do głowy od razu wskoczyło mi takie porównanie. Okazuje się jednak, że różnice są ogromne, ale większość z nich zakopana jest głęboko w kodzie gry.

Tak samo, a jednak inaczej

Dwoma podstawowymi mechanikami, które założyciel studia Ghost Story Games postanowił zaimplementować, aby zrealizować swoją wizję, są rozwiązanie roguelite oraz drobna odmiana generowania proceduralnego. Wszytko bazuje na jego podejściu do klocków LEGO. W związku z tym, że entuzjaści są w stanie zbudować z tych małych plastikowych elementów praktycznie wszytko, wizjoner spróbował zastosować takie rozwiązanie w Judas. Dzięki temu zarówno historia, jak i konstrukcja poziomów bazować będzie na zestawie gotowych część, które w zależności od wyborów gracza zostaną odpowiednio poskładane. Pozwoli to na ukończenie gry na kilka sposobów. Niestety nie wiadomo, ile ich będzie.

Użycie systemu roguelite, który ma działać trochę inaczej, niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni, zapewni dodatkowe podłoże fabularne. Nie zdradzę jednak dokładnych szczegółów, aby nie zepsuć niespodzianki. Dobrze, że Take-Two Interactive jako właściciel Rockstar Games oraz Zyngi tonie w pieniądzach. Dzięki temu Ken ma czas na wprowadzenie swojej wizji bazującej na klockach LEGO w życie.

Screen do tekstu zwiastun Judas przedstawiający moce głównej bohaterki

Okropne oczekiwanie

Nie będę owijał w bawełnę. Materiały na temat tytułu oraz zwiastun Judas wbiły mnie w fotel. Szybko podjąłem decyzję, że po prostu muszę w tę produkcję zagrać. W związku z tym jest mi niezmiernie przykro, że trzeba na nią jeszcze tyle poczekać. Na szczęście mogę sobie umilić ten czas, sprawdzając cykl Bio Shock (2007). Jeżeli studio Ghost Story Games zrealizuje wizję Kena, jestem pewny, że będzie to kolejny krok milowy w branży gier wideo. Uwierzcie lub nie, ale powyższy tekst zawiera tylko mały skrawek tego, co usłyszałem podczas dwuipółgodzinnego podcastu. Gorąco zachęcam do przesłuchania lub obejrzenia całej transmisji, do której link umieszczam poniżej.

Judas pojawi się na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X|S i PlayStation 5 w bliżej nieokreślonym terminie. Jeżeli chcecie wspomóc twórców, to koniecznie dodajcie tytuł do swojej listy życzeń na platformie Steam lub w sklepie Sony bądź Microsoftu.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Gram w gry odkąd pamiętam. Jako mały brzdąc właziłem na stołek, żeby pograć na automatach w salonie dziadka. Teraz rozsiadam się wygodnie w zaciszu własnego domu i z padem w rękach oddaję się swojemu ulubionemu hobby. Zawsze chciałem dzielić się swoimi wrażeniami ze wspaniałego świata wirtualnej rozrywki. Pamiętajcie, że czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem zmarnowanym.
Scroll to top