Globalny dystrybutor SelectaPlay z radością informuje, że wysoko oceniany tytuł stworzony przez studio The Game Kitchen doczekał się wydania pudełkowego. Blasphemous 2 Edycja Kolekcjonerska jest dostępna od dzisiaj w wybranych sklepach specjalizujących się w sprzedaży gier i akcesoriów dla entuzjastów elektronicznej rozrywki. Produkt można nabyć zarówno na konsolę Sony oraz Microsoftu, jak i Nintendo Switch.
Blasphemous 2 Edycja Kolekcjonerska — zawartość:
Oprócz nośnika na wybraną platformę w pudełku znajduje się:
- steelbook,
- instrukcja przygotowana przez developerów,
- soundtrack na 2 płytach CD,
- ponad 60-stronicowy poradnik,
- metalowa moneta Marca Del Martirio,
- zestaw 3 kart z grafikami,
- certyfikat autentyczności,
- ponad 60-stronicowy album z ilustracjami,
- list z podziękowaniami od twórców.
Nie będę ukrywał, że cały zestaw wygląda naprawdę dobrze. Dlatego żałuję, że nie mam za bardzo miejsca w domu, bo sam postawiłbym taki klejnot na jednej z półek. Według mnie cenowo też nie jest bardzo źle, bo koszt tego wydania to niecałe 450 złotych.
Przeczytaj naszą recenzję Blasphemous 2
Kilka słów o Blasphemous 2
Produkcja hiszpańskiego studia to metroidvania z krwi i kości, które charakteryzuje się bogatą eksploracją, brutalnymi walkami oraz pełnymi wrażeń walkami z przeokropnymi bossami. Zdecydowanie nie jest to tytuł dla młodszego odbiorcy.
W drugiej księdze z serii gier Blasphemous powraca ten, którego zwą The Penitent One. To kontynuacja historii opowiedzianej w darmowym rozszerzeniu Wounds of Eventide do oryginalnej gry, w którym to Serce na niebie zwiastowało powrót Cudu i przepowiedziało narodziny nowego cudownego dziecka.
Niestety posiadacze komputerów nie mogą cieszyć się z wydania kolekcjonerskiego. Mogą za to nabyć wersję cyfrową na platformie Steam, Epic Games oraz GOG. Od siebie dodam, że na tej ostatniej jest obecnie całkiem niezła promocja. W związku z tym pozwoliłem sobie umieścić poniżej odpowiedni link. Obniżka obejmuje pakiet Standard oraz Digital Deluxe i kończy się 27 lipca.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!