Cyberpunk 2077 sprzedaje się doskonale

Cyberpunk 2077: Widmo wolności - grafika główna

Widmo Wolności, dodatek do ukochanego przez graczy Cyberpunk 2077, dostępny jest już drugi tydzień. Wydaje się, że dziennikarze i gracze zachwycili się nowym rozdziałem w historii gry. Niebawem możecie się spodziewać także i recenzji u nas! Do tego po niedawno wydanym patchu 2.0 już pojawił się 2.01, poprawiający kolejne błędy. Można powiedzieć, że Cyberpunk 2077 przeżywa swój renesans. Ma to także odzwierciedlenie w wynikach sprzedażowych!

25 milionów egzemplarzy Cyberpunk 2077

Studio CD Projekt Red pochwaliło się na Twitterze kilkoma interesującymi statystykami. Najbardziej imponująca jest tutaj liczba sprzedanych kopii gry – 25 milionów. To oznacza, że od zeszłego roku sprzedało się 5 milionów egzemplarzy gry, co jest świetnym wynikiem jak na niemal trzyletni tytuł. To nie koniec, gdyż samo Widmo Wolności, które zadebiutowało 26 września, w ciągu tygodnia trafiło do ponad 3 milionów graczy!

Z udostępnionej na Twitterze grafiki można wyczytać, że dodatek do Cyberpunk 2077 najpopularniejszy jest na PC-tach. Aż 68% sprzedanych sztuk trafiło właśnie tam, z czego 10% za pośrednictwem platformy GOG. 20% należy do posiadaczy PlayStation 5, a najmniej, 13%, trafiło do graczy Xboxowych. W przeciwieństwie do podstawowej gry, dodatek nie jest dostępny na PlayStation 4 ani Xbox One.

Wrażenie robią też inne liczby związane z Cyberpunk 2077. Stworzenie Widma Wolności kosztowało CDPR 275 milionów złotych, a dodatkowe 95 milionów wydano na marketing. Nad grą pracowało ponad 3600 osób, z czego tylko 10% było pracownikami studia. Przy okazji Redzi pochwalili się też, że łącznie wszystkie gry studia sprzedały się w 100 milionach kopii. Choć CDPR nadal będzie pracowało nad poprawkami do CP2077 (a mimo usilnych starań programistów, gra nadal ich potrzebuje), większość uwagi studia skupia się już na nadchodzącym projekcie Orion, mającym być kolejną odsłoną serii.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.
Scroll to top