Final Fantasy VII Rebirth – nowy zwiastun

Final Fantasy VII Remake Intergrade - Mako Reactor

W moim otoczeniu to zawsze Final Fantasty VII było tym „prawdziwym” i najważniejszym finalem. Podobnie też FFVII Remake wywołał emocje, jakich nie wywoływała żadna z innych ogłoszonych części. Sama gra wywołała nieco kontrowersji podzieleniem historii na trzy części. Jeśli interesuje Was recenzja FFVII Remake Integrade, nie mógłbym polecić tekstu nikogo innego niż naszego głównego miłośnika serii i naczelnego bloga, Artura. Natomiast dziś skupimy się na tym, że kontynuacja zbliża się wielkimi krokami, a Square Enix zaprezentowało nam zwiastun, który skutecznie wzbudza emocje!

Zwiastun Final Fantasy VII Rebirth!

YouTube player

W niespełna minutę udało się upchnąć zaskakująco dużo – zarys fabularny, kolejne postacie, fragmenty rozgrywki. Nie zabrakło też oczywiście klimatycznych ujęć Sephirotha w ogniu. Jako fan oryginalnego FFVII przyznam, że poczułem ekscytację. Niestety, przez brak PlayStation 5 nie będę mógł sprawdzić, jak Final Fantasy VII Rebirth faktycznie się prezentuje. Gra zadebiutuje już 29 lutego bieżącego roku.

Wprawdzie na zwiastunie widnieje informacja, że pełna ekskluzywność produkcji jest zagwarantowana tylko na trzy miesiące, do 29.05.2024. Nie jest to jednak zapewnieniem, że już wtedy otrzymamy wersję pecetową, jak to było w przypadku poprzedniej części. Wydanie któregoś Final Fantasty na sprzęcie innym niż PlayStation czy PC zapewne pozostaje jedynie w sferze marzeń.

Warto wspomnieć też, że pojawiły się wcześniej głosy, że znajomość FFVII Integrade nie będzie konieczna do czerpania pełni satysfakcji z Final Fantasy VII Rebirth, natomiast uważam, że warto je poznać. Pojawić się podobno mają także podwójne wydania, zawierające i Integrade, i Rebirth.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.
Scroll to top