W zeszłym tygodniu Final Fantasy VII: Rebirth trafiło na półki sklepowe i do graczy. To już druga część z zaplanowanych trzech, które mają składać się na remake kultowego FFVII z 1997 roku. Niebawem będziecie mogli przeczytać recenzję gry na łamach naszego bloga. W międzyczasie tytuł zgarnia świetne oceny i jednocześnie stał się drugą najlepiej sprzedającą się pudełkową grą w Japonii na PlayStation 5.
Final Fantasy VII: Rebirth ustępuje tylko Final Fantasy XVI
W tygodniu premiery tytułu, który zadebiutował 29 lutego, gra błyskawicznie trafiła na 1 miejsce najlepiej sprzedających się gier w Japonii, jak donosi serwis Famitsu. Gra sprzedała się w 262 656 egzemplarzach – a mowa tutaj tylko i wyłącznie o fizycznych wydaniach. Final Fantasy VII Rebirth zdominował ten tydzień, zostawiając w tyle Mario vs Donkey Kong oraz Super Mario Bros. Wonder.
Z gier, które wydano w Japonii na PS5, w pierwszym tygodniu lepiej sprzedawało się tylko Final Fantasy XVI. Mimo tak świetnego wyniku premiery nie wpłynęło to zbyt mocno na sprzedaż samych konsol. Najchętniej kupowaną konsolą z tego tygodnia pozostał Switch, który trafił do ponad 62 tysięcy klientów. PS5 zakupiło 48 tysięcy graczy. Trzecim sprzedającym się sprzętem był Xbox Series X|S, który… kupiło niespełna 2,5 tysiąca graczy. Jest to wynikiem niewiele lepszym od sprzedaży PS4 z poprzedniej generacji z wynikiem ok. 1,7 tysiąca sztuk.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
