Jeżeli lubicie klimaty noir oraz cyberpunk, a połączenie RPG z przygodówką nie jest Wam obce, to z pewnością zainteresuje Was produkcja studia ChaoticBrain. Wydawany przez Meridiem Games tytuł zachwyca przede wszystkim swoją oprawą graficzną. To połączenie estetyki 2,5 D opartej na wykorzystaniu piksel artu ze środowiskami modelowanymi w pełnym 3D naprawdę rzuca się w oczy. Entuzjastów takiego typu pozycji na pewno ucieszy też fakt, że wraz z premierą wersji cyfrowej pojawi się fizyczne wydanie Neon Blood.
Mroczna wizja przyszłości
Jest rok 2053. Trzecia wojna światowej doprowadziła do znacznego obniżenia populacji. Aby przetrwać, ludzkość została zmuszona do stworzenia olbrzymiego kompleksu Viridis składającego się z dwóch mniejszych miast. Luksusowe Bright City zamieszkują bogate i wpływowe osobistości natomiast dystopijne Blind City pełne jest biedoty oraz marginesu społecznego. Niestety, jak to często bywa, takie realia doprowadzają do coraz większego podziału społeczeństwa.
Detektyw Axel McCoin, kierując się swoimi ideałami, zbuntuje się przeciwko niesprawiedliwościom spowodowanym zaistniałą sytuacją, stając się symbolem rewolucji. Podczas swojej przygody spotka potężnych sojuszników, którzy pomogą mu w osiągnięciu celu. Trafi także na nikczemnych wrogów, którzy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby plany Axela zawiodły.
Fizyczne wydanie Neon Blood i data premiery
Cyfrowa i pudełkowa wersja gry powinny zadebiutować 24 listopada 2024. Ta pierwsza dostępna będzie zarówno na platformach Sony, Nintendo oraz Microsoftu, jak i na PC poprzez Steam lub Epic Store. Niestety ta druga pojawi się wyłącznie na konsole PlayStation 5 oraz Switch, co z pewnością zasmuci niektórych kolekcjonerów. Szczęśliwcy, którzy odwiedzą w tym roku targi Gamescom w Kolonii i trafią do hali 10.2, będą mieli niepowtarzalną okazję zagrać w Neon Blood. Na koniec dodam, że edycja limitowana oprócz samego nośnika zawierać będzie:
- metalową okładkę,
- art book,
- cyfrową ścieżkę dźwiękową,
- przewodnik po mieście.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!