Gwint trafi w ręce fanów, koniec oficjalnego wsparcia

Okładka gry Gwint. Geralt i Ciri spoglądający na siebie intensywnie.

Nigdy nie byłem fanem karcianek, a w Dzikim Gonie słowa „Gwint” unikałem bardziej, niż południcy. Jednak sama gra karciana okazała się tak popularna, że krótko po premierze Wiedźmina otrzymała osobną wersję, wpierw w wersji beta. Okazała się ona bardzo popularna wśród fanów. Otrzymała nawet spin-offy w postaci Thronebreakera i Rogue Mage’a. Zasmucić może więc fanów poniższa wiadomość o tym, że CD Projekt RED kończy wsparcie dla Gwinta.

 Gwint bez wsparcia CDPR? Studio oddaje go fanom

Jak przekazali w wiadomości na stronie internetowej gry, w 2024 roku rusza inicjatywa GWINTfinity. Zakłada ona oddanie graczom narzędzi modderskich, aby oni sami mogli dalej tworzyć treści do Gwitna. W grudniu 2023 roku CDPR wyda ostatnią oficjalną aktualizację do gry. Dobrą informacją natomiast jest to, że nie zamierzają wyłączać serwerów gry.

Jednocześnie studio poinformowało, że w związku zamknięcia prac nad grą część pracowników zostanie zwolniona. Według podanych informacji niektóre osoby pracujące przy Gwincie przeniesiono do innych projektów, ale około 30 osób i tak straci pracę.

[…] chcielibyśmy podziękować wszystkim osobom, które pracowały nad GWINTEM — Wasze osiągnięcia na przestrzeni ostatnich lat napawają nas wielką dumą.

Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.
Scroll to top