Joker w Multiversus: Klasyczny złoczyńca w nowej odsłonie

Obrazek to tekstu Joker w Multiversus. Zbliżenie na twarz postaci Jokera.

Już niedługo na nasze dyski twarde powróci platformowa nawalanka od studia Player First Games. Nie ukrywam, że fakt ten ogromnie mnie cieszy. Bardzo mile wspominam chwile spędzone z dzieciakami na wspólnych sesjach przed konsolą. Miło będzie znowu rozsiąść się wygodnie na kanapie i sprzedać kilka porządnych uppercutów Supermanem. Nadchodząca premiera to nie jedyna dobra wiadomość. Kilka dni temu deweloper wypuścił zwiastun prezentujący nową postać. Do listy walczących dołączy sam król żartu, któremu głos podłożył Mark Hamill. Według mnie Joker w Multiversus był pewniakiem. Zanim jednak napisze dlaczego, pozwolę sobie zaprosić Was do obejrzenia krótkiego trailera.

Conroy i Hamill

Aktor użyczający głosu Jokerowi postanowił rozstać się z tą postacią po śmierci Kevina Conroya. Stwierdził, że „bez Batmana, nie ma puenty”. Pamiętajmy jednak, że Multiversus po raz pierwszy zostało udostępnione w roku 2022, gdzie w rolę nietoperza wcielił się Pan Conroy. Już wtedy spece od grzebania w danych wyciągnęli z kodu gry ścieżki nagrane przez Hamilla. Co prawda nie było pewne czy zostaną wykorzystane jako komentarze podczas starć. Ja natomiast w duchu wierzyłem, że posłużą do czegoś innego, Dlatego jestem ogromnie szczęśliwy, że ponownie usłyszę wspaniałe duo, które tak dobrze pamiętam z kreskówek.

Joker w Multiversus

W związku z tym, że na zwiastunie nie ma żadnej konkretnej daty, zakładam, że król dowcipu pojawi się wraz z ponowną premierą ulepszonej produkcji. Na oficjalnym koncie dewelopera można sprawdzić skróconą wersję ruchów złoczyńcy, a w poniedziałek (13.05) zobaczymy go w akcji.

Więcej na temat metamorfozy, którą produkcja przeszła możecie przeczytać na naszym blogu. Pierwsze walki w zwariowanym świecie stoczymy 28 maja na konsolach Sony oraz Microsoftu. Gracze pecetowi będą mogli sięgnąć po grę na platformach Steam i w Epic Game Store tego samego dnia.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Gram w gry odkąd pamiętam. Jako mały brzdąc właziłem na stołek, żeby pograć na automatach w salonie dziadka. Teraz rozsiadam się wygodnie w zaciszu własnego domu i z padem w rękach oddaję się swojemu ulubionemu hobby. Zawsze chciałem dzielić się swoimi wrażeniami ze wspaniałego świata wirtualnej rozrywki. Pamiętajcie, że czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem zmarnowanym.
Scroll to top