Nie mam co się oszukiwać. Pomimo tego że najnowsza produkcja Rocksteady przypadła mi do gustu, ogólny odbiór był niezmiernie negatywny. Szkoda tylko, że ta zła opinia podyktowana jest rodzajem gry oraz oczekiwaniami z nią związanymi. Zarówno Steam DB, jak i PSN Profiles pokazują, że zainteresowanie tytułem jest niewielkie. Niestety brak jakiegokolwiek zastrzyku dodatkowej zawartości w żaden sposób nie pomaga. Spędziłem w tej produkcji ponad 70 godzin i zobaczyłem wszystko, co ma do zaoferowania. Zajęło mi to około dwóch tygodni. Oczywiście twórcy wypuszczają pomniejsze łatki rozwiązujące problemy techniczne, poziom trudności czy nieprawidłowy balans, ale bez jakichś konkretnych nowości to nie wystarczy. Dlatego cieszy mnie ogłoszenie studia zapowiadające datę rozpoczęcia sezonu pierwszego. Joker w Suicide Squad: Kill The Justice League pojawi się 28 marca.
Klaun to tylko wisienka na torcie
Oczywiście wiecznie uśmiechnięty złoczyńca to nie jedyna zawartość, która zostanie dodana pod koniec marca. Oprócz Jokera otrzymamy dostęp do:
- nowego środowiska,
- nowych broni wzorowanych na złoczyńcach ze świata DC,
- dwóch bossów,
- dodatkowych zagadek Riddlera,
- kolejnych aktywności oraz trybu Twierdza (Stronghold),
- dwóch epizodów związanych z Two Face oraz Scarecrowem.
Czym tak naprawdę będzie część ze wspomnianych powyżej rzeczy, dowiemy się najprawdopodobniej kilka dni przed premierą sezonu pierwszego. Mam nadzieję, że Rocksteady przygotuje jakiś zgrabny materiał opisujący poszczególne elementy. Jeśli tak się nie stanie, to chętnie sam odkryję, co takiego pojawi się 28 marca na ulicach Metropolis i na pewno zdam z tego raport.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!