No dobra, miejmy to z głowy. To wprawdzie plotka, ale podobno anonimowe źródło potwierdziło, że Sony faktycznie pracuje nad PlayStation 5 Pro. Tak wynika z doniesienia opublikowanego w serwisie keytogaming.com.
PlayStation 5 Pro – a jednak będzie?
Phil Spencer, CEO Xbox Gaming, powiedział w tym roku, że Microsoft nie planuje produkować kolejnej konsoli w obecnej generacji. Jest jednak możliwe, że Sony ma w tym temacie nieco inne podejście. Podobno pod nazwą kodową „Trinity” kryje się właśnie ostatni sprzęt firmy dziewiątej generacji, po PS5, PSVR2 oraz Project Q.
Choć daty są niepewne, mówi się, że już w listopadzie tego roku studia mają otrzymać zestawy narzędzi dedykowanych do PlayStation 5 Pro. Podobno Sony celuje z premierą sprzętu w listopad 2024 roku, a sprzęt ma oferować płynną rozgrywkę w 4K z wysoką – i przede wszystkim – stabilną liczbą klatek na sekundę, a także oferować tryb performance dla rozdzielczości 8K i przyspieszony ray tracing.
Ostrożnie z entuzjazmem
Jednakowoż dopóki nie otrzymamy oficjalnych informacji od Sony, te doniesienia bezpieczniej będzie traktować jako ciekawostkę i plotkę. Anonimowe źródła wprawdzie mogą faktycznie okazać się prawdomówne, niemniej do czasu potwierdzenia plotek nie ma co sobie robić nadziei. Jak to mówiła moja babcia: „jak będzie, to będzie”. Jak Wam bardzo zależy, możecie już powoli zacząć odkładać pieniądze. Jeżeli nawet okazałoby się, że PS5 Pro nie będzie, przynajmniej będziecie mieli pokaźną sumę odłożoną na gry, prawda?