Poradnik Warzone 2.0: Nalot z wyprzedzeniem
Ostrzał z moździerza czy wezwanie wsparcia odrzutowców potrafi zmienić sytuację na polu walki w ułamku sekundy. Niestety, gdy przez radio prosimy o pomoc, przeciwnicy w pobliżu zagrożonego obszaru zostają odpowiednio ostrzeżeni i mogą wykorzystać te kilka sekund od wezwania do ostrzału, aby się schować, niwecząc nasz niecny plan. Więc jak temu zapobiec?
Kiedy strzelamy do biegnącego przeciwnika nie celujemy tam, gdzie jest. Pocisk wtedy go minie. Strzelamy tam, gdzie przeciwnik będzie dopiero za chwilę. Podobnie powinniśmy robić z nalotem czy ostrzałem. Nie celować tam, gdzie siedzą wrogowie, bo po prostu uciekną. Oznaczmy laserem wejście do pobliskiego budynku, a jest szansa, że ostrzeżony przeciwnik wpadnie prosto pod ostrzał, próbując przed nim uciec.
Oczywiście, można też wezwać ostrzał w jedno miejsce i czekać, aż uciekający przed przeciwnik wejdzie prosto pod nasz celownik. Wymaga to jednak dobrej znajomości mapy i często zależy mocno od obszaru, na jakim się znajdujemy. I nie przejmujcie się, jeżeli salwa z moździerzy nikogo nie trafi. W najgorszym razie wciąż wywarliście presję na przeciwniku, zmusiliście go do podjęcia ryzyka i zmiany schronienia. Im bardziej się boją, tym większa szansa, że popełnią jakiś błąd.
Podsumowanie
W ostatecznym rozrachunku to nie Wasza wypasiona M4 jest najgroźniejszą bronią na polu bitwy. Jest nią Wasz umysł. Dlatego nie bójcie się z niego korzystać! Refleks i siła ognia mają ogromne znaczenie, ale będą o wiele groźniejsze, jeżeli będziecie potrafili wesprzeć je sprytem i taktyką. Wraz z zespołem Pograne mamy nadzieję, że powyższe porady przyczynią się do Waszych sukcesów i coraz częściej będziecie plasowali się przynajmniej w TOP 10.
Jeżeli macie jakieś komentarze, pytania, uwagi czy chcielibyście po prostu pochwalić Marka za dobrą robotę, zapraszamy do pisania do nas na social media, na naszym Discordzie czy też bezpośrednio tu w sekcji komentarzy pod tekstem. Powodzenia, operatorzy!
Gdzie kupić?
