PUBG czekają zmiany. Twórcy przedstawili roadmapę na 2024 rok.

PUBG Players' Unknown Battlegrounds

PUBG nadal cieszy się niesłabnącą popularnością. Twórcy jednak nie zamierzają osiadać na laurach i szykują duże zmiany w rozgrywce, na które warto będzie zwrócić uwagę. Najbliższa aktualizacja zapowiedziana jest na kwiecień, natomiast kolejne poprawki będą trafiać do tytułu w dwumiesięcznych odstępach.

Nadchodzą zmiany do PUBG

YouTube player

Twórcy zaprezentowali w 24-minutowym nagraniu plany na 2024 rok. Największą i rzucającą się w oczy zmianą będzie wprowadzenie możliwości niszczenia otoczenia. Dotyczyć to będzie nie tylko roślinność, ale także budynki. To otworzy przed graczami nowe możliwości taktyczne i urozmaici rozgrywkę. Kolejne zmiany dotkną także broni. Te będą wprowadzane do gry najpierw w trybach arcade, zanim trafią do gier rankingowych. Celem twórców jest odświeżenie mety gry, więc spodziewajcie się zmian w skuteczności i działaniu różnego rodzaju sprzętu.

Koreańskie studio Krafton liczy także na zwiększenie mobilności graczy i zamierza na to wpłynąć, dodając nowe środki transportu. Jednym z nich ma być przenośna tyrolka, czyli system lin, po których można będzie zjeżdżać z budynków. Dodatkowo studio zmieni system łączenia graczy, aby sposób dobierania członków lobby był bardziej sprawiedliwy. Wreszcie modyfikacji doczeka się także odświeżony system naliczania punktów rankingowych w PUBG, a także do gry zawitają nowe nagrody. Przy okazji twórcy pochwalili się, że w zeszłym roku zbanowano ponad 3,1 miliona oszustów, co jest wynikiem o 1/3 większym, niż w 2022. Z jednej strony takie liczby imponują, jednocześnie dają znać, że w grze jest naprawdę wielu nieuczciwych graczy.

O wiele więcej szczegółów, w języku angielskim, możecie poznać w oficjalnym wpisie na blogu gry. Aż mnie kusi, żeby samemu wrócić do gry po latach przerwy.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.
Scroll to top