Silver Monkey X Noberu – recenzja. Budżetowy mikrofon gamingowy

Nie da się ukryć, że w dzisiejszych czasach mikrofon jest stałym elementem peryferiów gracza. Dlatego też czasem warto zerknąć w kierunku segmentu budżetowego. Po to, aby zaoszczędzić bez strat na jakości, a jednocześnie przetransferować środki na coś równie przydatnego. Dlatego chciałbym przedstawić Wam Silver Monkey X Noberu, który trafił do mnie na testy i już teraz mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony tym sprzętem.

Zawartość pudełka

Silver Monkey X Noberu jest dostarczany w tekturowym pudełku, w którym znajduje się bezpiecznie osadzony w piankowej wyściółce. W komplecie z mikrofonem, który od razu jest zamocowany na swojej podstawce, dołączono również kabel USB-C oraz broszury informacyjne. Dzięki temu urządzenie jest gotowe do użytku zaraz po wyjęciu z opakowania, co stanowi dużą zaletę — jest to typowy sprzęt typu „plug and play”, który cenię sobie za prostotę obsługi.

Specyfikacja Silver X Monkey Noberu

Jeśli spojrzymy na specyfikacje sprzętu, to na papierze wygląda ona naprawdę dobrze. Zwłaszcza wtedy, gdy zestawimy ją z ceną ~130 zł.

• Przeznaczenie: Komputerowe
• System mocowania: Statyw biurkowy
• Rodzaj przetwornika: Pojemnościowy
• Rodzaj łączności: Przewodowa
• Charakterystyka kierunkowości: Kardioidalna
• Złącze: USB typ. C – 1 szt.; Minijack 3,5 mm – 1 szt.
• Próbkowanie: 44 kHz / 16bit
• Pasmo przenoszenia: 50 ~ 16000 Hz
• Impedancja: < 2200 Om
• Poziom ciśnienia akustycznego: 88 dB
• Czułość: – 45 dB
• Dodatkowe informacje: Przełącznik wyciszania mikrofonu; Regulacja czułości mikrofonu; Podświetlenie LED; Regulacja głośności odsłuchu; Regulacja echa; Antypoślizgowa podstawa
• Kolor: Czarny
• Dołączone akcesoria: Kabel USB; Instrukcja obsługi
• Wysokość: 230 mm
• Szerokość: 125 mm
• Głębokość: 142 mm
• Waga: 509 g
• Kod produktu: Silver Monkey X Mikrofon streamingowy Noberu   | SMXG012 | [*(1075248)*]

Wady i zalety Silver X Monkey Noberu

Ogólnie rzecz biorąc, podczas testów zbyt wielu wad się nie dopatrzyłem, nie mniej jest jedna, która uderzyła mnie od razu po wyjęciu z pudełka. Mam tu na myśli nadruk na panelu funkcyjnym, który jest po prostu nieczytelny. Przez co początkowo ciężko było ogarnąć, który potencjometr, za co odpowiada. Co może wpłynąć negatywnie na początkowe użytkowanie sprzętu. Mam nadzieję, że kolejne wersje tego produktu będą pod tym kątem lepiej zrobione. Ponieważ szary nadruk na czarnej obudowie mikrofonu jest nieczytelny. Jest to o tyle problematyczne, bo początkowo sprzęt miał ustawione echo, co nie jest czymś, czego na start większość graczy potrzebuje. Choć jest to oczywiście całkiem przydatna funkcja.

To tyle jeśli chodzi o minusy, jak widzicie, jest mało, ale uważam, że warto było o nich wspomnieć, pomimo tego, że dla kogoś mogą być one bez znaczenia. Zatem teraz przejdźmy do plusów, bo ich już trochę będzie. Po pierwsze, bardzo dobrze spasowane elementy konstrukcji mikrofonu stojącego na podstawie antypoślizgowej, dzięki czemu zostały zredukowane drgania do minimum, a to pozytywnie wpływa na nagrany materiał. Kolejnym elementem, który w mojej ocenie wypada na plus, jest przetwornik i jego kierunkowość kardioidalna, dzięki czemu dźwięk jest zbierany jedynie z przodu urządzenia, a redukowany z tyłu. Co korzystnie wpływa na jakość nagrania lub streamowania.

Jakość odsłuchu za pomocą portu minijack jest poprawna, choć tutaj należy pamiętać, że jest to raczej przydatne do nagrywania głosu, aniżeli do używania na co dzień podczas rozgrywki. Zwłaszcza jeśli gramy w gry, w których to dźwięk przestrzenny jest kluczowy, aby chociażby wiedzieć skąd nadchodzi zagrożenie w postaci przeciwnika. Nie mniej do podstawowych zastosowań, zarzutów brak.

Ostatnim elementem, o którym wypadałoby wspomnieć, jest RGB. Osobiście nie jestem zwolennikiem tego typu elementów, ponieważ u mnie sprzęt chodzi niemal 24/7 i po prostu mi wówczas świecidełka przeszkadzają. Tak ogólnie rzecz biorąc, wykonanie tego elementu mikrofonu jest bez zarzutu. Ilość presetów kolorów jest zadowalająca, co może być dla niektórych przyjemnym efektem.

Probki nagrań Silver Monkey X Noberu vs Shure SM7B

Zdaje sobie sprawę, że to porównanie może wydawać się co najmniej dziwne, ponieważ Shure SM7B znacząco przewyższa budżet mikrofonu od Silver Monkey. Natomiast wydaje mi się, że mikrofon to jest jedno z takich urządzeń, którego jakość materiału, każdy może ocenić sam porównując budżetowy vs high-end. Oba nagrania są bez obróbki, dzięki czemu sami będziecie mogli ocenić jakość recenzowanego modelu.

Próbka audio bez obróbki – Silver Monkey X Noberu

Próbka audio bez obróbki – Shure SM7B

Podsumowanie

Jeśli szukacie mikrofonu w niewielkiej cenie, który nie tylko przyzwoicie wygląda, ale też oferuje dobrą jakość w swojej kategorii, to wydaje mi się, że Silver Monkey X Noberu jest strzałem w dziesiątkę. Myślę, że w cenie 130 złotych ciężko byłoby znaleźć coś konkurencyjnego dla tego mikrofonu. Jest to na pewno produkt w takiej półce cenowej, wobec którego nie można przejść obojętnie.

Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!