Halo Infinite, najnowsza odsłona kultowej serii, niestety nie otrzyma rozgrywki na podzielonym ekranie. Niesamowicie to smuci, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że twórcy dużo czasu poświęcili na pracę nad tym trybem i obiecano nam go po premierze.
Gdzie się podział split-screen w Halo Infinite?
Sean Baron, szef studia Halo Infinite Live Service powiedział co nieco podczas pokazu IGN Live. Tłumaczył, że praca nad trybem split-screen w Halo Infinite była w wielkiej częsci ukończona. Niestety kompletne dokończenie przekraczało możliwości techniczne studia 343 Industries. Podobno problemem były niespodziewane komplikacje, z którymi ciągle borykali się programiści. Nie pomagał także proces certyfikacji Microsoftu, który wymaga, by wszystkie funkcje działały na każdej platformie, na której tytuł jest dostępny.
Możliwe, że część z tych problemów wynikała z przejścia gry do otwartego świata. Z relacji osób, którym udało się uruchomić split-screen w Halo Infinite, wynika, że gra zachowywały się dziwnie. Nie zawsze działała synchronizacja pogody, a czasami postacie wypadały poza obszar gry.
Możemy mieć nadzieje, że domniemane przejście gry na silnik Unreal Engine 5 pomoże w przyszłości z problemami technicznymi. Byłoby miło, gdyby kolejna gra studia doczeka się trybu z podzielonym ekranem. Przypomnijmy, że Halo 5, poprzednia gra studia, także nie miała tego trybu, który dla wielu graczy był niesamowicie ważny.