Zaczyna się okres, w którym duże firmy zaczynają ujawniać wiele informacji w związku z końcem pierwszego kwartału tego roku podatkowego. Mieliśmy już informacje od Capcomu, smutne wieści z Bungie, źle dzieje się ponoć także w Intelu. A co w Microsofcie? Okazuje się, że CEO firmy, Satya Nadella ma dla inwestorów – a także graczy – dobre i złe wieści.
Wzrastają zyski, maleje sprzedaż konsol Xbox
W ostatnim kwartale finansowo Xbox radzi sobie dobrze, w czym ogromną zasługę ma niedawne przejęcie Activision–Blizzard–King. Niestety, sprzedaż sprzętu, czyli głównie konsol, maleje. Względem tego samego okresu z zeszłego roku wyniki spadły o 42%. Na tym polu firma zdecydowanie przegrywa z bezpośrednią konkurencją, PlayStation. Według danych z lutego, Xbox Series X|S trafiły do niecałego 30 milionów graczy. PS5 z kolei sprzedało się niemal w 60 milionach egzemplarzy.
Jednak dobrą wieścią dla graczy są inne słowa CEO Microsoftu. Choć zauważa, że przejęcie Acti-Blizz pozwala firmie rozszerzyć swoje wpływy na rynku PC oraz zacząć aktywnie podbijac rynek mobilny, gigant z Redmond nie zamierza zaniedbywać konsoli Xbox. „Dla nas nasza inwestycja w gry miała na celu, powiedziałbym, posiadanie odpowiedniego portfolio zarówno tego, co kochamy w grach i zawsze kochaliśmy w grach – czyli Xbox i treści na konsolę, a następnie rozszerzenie go tak, abyśmy mieli treści wszędzie tam, gdzie ludzie grają w gry, zaczynając od komputerów PC„.
I choć już wcześniej pojawiały się tego typu zapewnienia, tak miło usłyszeć to kolejny raz. W ostatnich latach Xbox mocno rozwija swoje usługi gry w chmurze, mając na celu trafienie także do tych graczy, którzy nie posiadają konsoli. Jednak już na początku roku także usłyszeliśmy deklaracje, że w kolejnej generacji sprzętu Xbox nie odpuści fizycznej konsoli. Co więcej, ma ona oferować ogromny przeskok technologiczny. Oczywiście, pozostało jeszcze kilka lat na to, by sprawdzić, czy nie był to tylko blef.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!