The Expanse: A Telltale Series – recenzja (PC). Epizod 2: Hunting Grounds

Gra dostępna na:
PC
PS4
PS5
XONE
XSX
The Expanse: A Telltale Series - logo

Oficjalna premiera drugiego epizodu miała miejsce 10.08.2023. Nie tracąc cennego czasu, zabrałem się za kontynuację przygody Caminy Drummer. Pewne sprawy wymknęły się spod kontroli, nie tylko naszej bohaterce, ale tak naprawdę całej załodze w części pierwszej Archer’s Paradox. Nie ukrywam, że byłem bardzo ciekawy, co przygotowali dla nas twórcy. Czy zastosowano podobny schemat dla rozdziału? Czy może sięgnięto po nowe rozwiązania? Jeśli Was zainteresowałem, to zapraszam do lektury.

The Expanse: Kapitan Camina Drummer

Kogo my tu mamy?

Sądzę, że jest to bardzo dobry moment, aby napisać kilka słów o frakcjach w The Expanse. Osoby, które miały okazję oglądnąć serial lub przeczytać książki, nie będą miały większego problemu z ich identyfikacją. Jednak zdaję sobie sprawę, że będzie grupa graczy, która dopiero zapoznaje się z tym uniwersum. A zatem! Pierwsza z nich to Organizacja Narodów Zjednoczonych (U.N.), w której w skład wchodzą Ziemia i Księżyc. Wszystkie statki z floty wojennej posiadają oznaczenia U.N.N. Następnie mamy Marsjańską Republikę Kongresową (MCR), a ich marynarka wojenna jest rozpoznawana po oznaczeniu MCRN. Na samym końcu zostają Pasiaże, czyli z ich języka „Beltalowda”. Kim oni są, zapytacie? Urodzili się w kosmosie, pracują w tak zwanym pasie, wydobywając cenne surówce. Jak się domyślacie, cała wymieniona trójca nie darzy się sympatią.

Przestrzeń kosmiczna

Tutaj powracamy do naszego epizodu Hunting Grounds. Sytuacja sprawiła, że nasza załoga z Artemis ląduje dosłownie na kosmicznym złomowisku. Co za tym idzie, ponownie kłania się eksploracja w przestrzeni. W sumie będzie co robić, bo zwiedzimy wraki trzech jednostek każdej frakcji, a mianowicie U.N.N. Hiram, MCR Crowley oraz Le Guin z Pasa. Pomyślałem sobie, że twórcy serwują to samo z poprzedniego rozdziału. Na dodatek w większej ilości. Ciężko się do pewnego stopnia nie zgodzić, ale swobodna eksploracja, demontowanie wyposażenia, zbieranie medykamentów, czy przejmowanie kapsuł z paliwem było bardzo przyjemne. Warto zaznaczyć, że w tym samym czasie Drummer konsultuje się ze swoimi ludźmi. Jesteśmy świadkami ciekawych dialogów, a czasem niepokojących dźwięków z pokładu Artemis. Z odnajdywanych zapisów tekstowych oraz wiadomości dźwiękowych gracz jest w stanie poskładać rozwiązanie zagadki “co tu właściwie na tej rubieży kosmicznej się wydarzyło?”

Scena walki w kosmosie

Pełna gotowość bojowa!

Spokojnie, na tym zabawa się nie skończy. W tym odcinku dostajemy nieco więcej akcji, a nawet szybkie wydarzenia doskonale znane nam z innych gier jako Quick Time Event (QTE). Odrobinę cierpliwości także się przyda, kiedy trzeba będzie omijać niebezpieczne elementy otoczenia. Jak dla mnie sceny walk pomiędzy statkami są najlepszymi momentami w The Expanse. Tak jak w serialu, w grze również otrzymujemy niezłą porcję adrenaliny.

Wszystkiego nie mogę Wam zdradzić, aby nie zepsuć przyjemności z gry. Jednak zahaczę o temat związany z techniczną stroną produkcji oraz nowe doświadczenia audio, które udało mi się wychwycić. Pierwsza sprawa jest związana z faktem, iż miałem problem z odpaleniem drugiego epizodu, tak jakby gra nie widziała pobranej zawartości. Byłem zdumiony taką sytuacją, ale nawet w głównym menu nic nie znalazłem, co by pozwoliło kontynuować rozgrywkę. Dopiero po ponownym uruchomieniu gry, przypomniałem sobie, że pojawia się komunikat, który prosi o powiązanie naszego konta Epic Games z Telltale Games. Cała procedura polega na jednym kliknięciu, które potwierdza operację. Dopiero po wykonaniu tej czynności, mogłem przystąpić do dalszej zabawy. Druga kwestia związana z dźwiękiem polega na płynnym przejściu delikatnej melodii w bardziej intensywną. Na przykład, kiedy z otwartej strefy kosmosu, trafiamy na zamknięty pokład. Teoretycznie rozwiązanie bardzo proste, ale pozwala wczuć się w przedstawiony świat.

Drummer na tle statku

Podsumowanie

Gdy ukończyłem drugi epizod, zdałem sobie sprawę, że fabuła jest naprawdę wciągająca. Proste porównanie można zrobić z serialem, kiedy kończy się dany odcinek, a człowiek nie może się doczekać następnego. Od siebie dodam, aby mieć na uwadze, że wybory dokonywane są przez Was w The Expanse: A Telltale Series i mają konsekwencje. Warto się zastanowić dwa razy, i to solidnie, zanim wciśniecie czerwony guzik. Odwrotu nie będzie.

Gameplay

YouTube player

Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Za dostarczenie gry dziękujemy firmie Telltale Games.
Udostępnienie kodu w żaden sposób nie wpłynęło na wydźwięk powyższego materiału.


Sprawdź recenzje innych odcinków:

Avatar photo
Początek przygody z grami rozpoczął w 90 latach, kiedy pierwszy raz miał styczność z Commodore 64. Obecnie najbardziej lubi grać na konsolach. Prawdziwy fanatyk serii gier Resident Evil oraz Diablo. Jeśli czas pozwala, to nie pogardzi książką lub filmem z gatunku fantasy, horror, czy science fiction.
Scroll to top