Czerwiec już za nami. Kurz po wszelkich prezentacjach opadł. Nawet Steam Next Fest już się skończył. Przez ostatnie kilka tygodni mogliśmy poznać zwiastuny i zagrać w demo setek, jeśli nie tysięcy produkcji. W miarę możliwości starałem się śledzić wszystkie te wydarzenia. Nic jednak nie wywarło na mnie takiego wrażenia jak The Plucky Squire.
Chwila dygresji
Rzadko kiedy ogarnia mnie uczucie, które pamiętam z dzieciństwa. Uczucie, które towarzyszyło mi, kiedy po raz pierwszy wszedłem do salonu gier. Te wszystkie kolory i dźwięki po prostu krzyczały do mnie, że czas spędzony tutaj będzie wspaniałą zabawą. Godzinami przemieszczałem się między automatami i próbowałem każdej nowej gry. Raz na jakiś czas taki stan powraca właśnie podczas oglądania gamingowych eventów. Tak właśnie poczułem się podczas konferencji Devolver Digital, gdy na ekranie mojego laptopa pojawił się trailer The Plucky Squire.
Słów kilka o The Plucky Squire
Nie chcę tutaj rozpisywać się o tym, co można zobaczyć na powyższym filmiku, ponieważ sami dobrze widzicie. Podczas swoich poszukiwań na temat tego tytułu trafiłem na oficjalną stronę Steam, na której można przeczytać zarys fabuły, w którą zostajemy wplątani:
The Plucky Squire to opowieść o wspaniałych przygodach Piórka i jego przyjaciół – postaci z bajki, które odkrywają trójwymiarowy świat poza stronicami swojej książki. Gdy nikczemny Marudziej uświadamia sobie, że jako czarnemu charakterowi pisane jest mu wieczne przegrywanie w walce z siłami dobra, wyrzuca bohaterskiego Piórka z książki, na zawsze zmieniając bieg historii. Aby ocalić przyjaciół przed mroczną mocą Marudzieja i przywrócić szczęśliwe zakończenie, Piórek musi zmierzyć się z wyzwaniami innymi niż wszystko, co do tej pory widział.
Już sama historia brzmi naprawdę przyjemnie, a w połączeniu z przedstawioną rozgrywką wyjątkowo celnie trafia w moje gusta. Widać, że studio All Possible Futures wzorowało się na kilku klasykach, ale całość ma swoją własną tożsamość, co bardzo mnie cieszy.
Długi czas oczekiwania
Jedyne co trochę psuje mój humor to fakt, że aby zagrać w The Plucky Squire muszę czekać do przyszłego roku. Premiera zapowiedziana jest na 2023, ale nie ma konkretnej daty, więc równie dobrze może ukazać się dopiero w grudniu. Nie pozostaje mi nic innego jak dodać grę do wishlisty na Steamie i mieć nadzieję, że twórcom uda się ukończyć projekt na czas.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!