Wiecie, zawsze w grach strategicznych najbardziej lubiłem misje, które wymagały od nas obrony. Dlatego też bardzo przypadały mi do gustu różnego rodzaju gry z gatunku tower defense. Ja po prostu chyba z natury wolę się bronić, niż przechodzić do ofensywy. Dlatego kiedy obejrzałem zwiastun i przeczytałem opis Hoglands, gry małego, niezależnego studia z Ukrainy, poczułem, że to na pewno będzie tytuł, który przypadnie mi do gustu.
Czym jest Hoglands?
Według strony na Steamie to gra strategiczna z elementami RPG, w której będziemy bronić swojej wioski przed atakami nieumarłych świń. Tak, cała gra, co zresztą widać już w tytule, jako główne postacie wykorzystuje antropomorficzne świnie, co nie każdemu musi przypaść do gustu. Ale hej, jest Hrabia Porkula, więc trzymam kciuki, że w grze będzie o wiele więcej sucharków!
W ciągu dnia będziemy zbierać surowce, aby wzmocnić nasze obrony, a także budować sprzęt potrzebny do walki. Nocą zaś będziemy odpierać ataki nieumarłych hord.Dod atkowo, jeżeli nie polowaliśmy na nie za dnia, nocą do atakujących dołączą świniowampiry. W zwiastunie widać, że przeciwników będzie więcej rodzajów. Będziemy mogli rozwijać także swoje armie, a sami poprowadzimy własnego bohatera. Ten będzie mógł zakładać coraz potężniejszy ekwipunek, aby lepiej stawiać czoła przeciwnościom.
W oczy rzuca się także oprawa, mroczna i przypominająca estetyką Darkest Dungeon, które przecież wizualnie było przepiękne, choć ciężkie. Jeżeli muzyka będzie jakkolwiek przypominała to, co zagrało w zwiastunie, także będę zadowolony. W każdym razie, zarówno na statycznych obrazkach jak i zwiastunie tytuł wygląda bardzo zachęcająco.
Jeżeli i Was zainteresował ten tytuł, możecie go dodać do swojej życzlisty na Steamie. Warto także odwiedzić profil studia Piggy Games na Twitterze, aby być na bieżąco z informacjami o grze. Sprawdźcie także stronę internetową studia, gdzie można zapisać się na testy beta tytułu. Możecie poznać tam także bliżej ekipę stojącą za tym tytułem. Ciekawostka: w studiu pracuje także kot Veniamin!