Choć od mojej recenzji DiRT 5 minął już niemalże rok, Codemasters robi wszystko bym nie zapomniał o ich produkcji. Nowe malowania i pakiety wyzwań – jest co robić!
DiRT 5 stał się pozycją, do której regularnie wracam podczas nadrabiania odcinków ulubionych podcastów. Bez istnienia gier wyścigowych nie miałbym szans na momenty wyciszenia, w których mogę słuchać o wiele mądrzejszych od siebie ludzi na temat branży gier. Niezatapialni, Rozgrywka, Forumogadka – pozdrowienia dla Was!
Co nowego w DiRT 5?
Wracając jednak do gry Codemasters – byłem zdziwiony widząc na swoim PlayStation 5 aktualizację. Okazało się, że w grze pojawiło się kolejne, czwarte już DLC wchodzące w skład Amplified Edition. Wild Spirits, bo tak nazywa się nowe rozszerzenie, dodaje do oryginalnej produkcji sporo nowości. Rzućcie okiem na listę:
Nowe pojazdy: Ford Bronco Wildtrak 2021 oraz Prodrive Hunter
Kariera: 25 całkowicie nowych wydarzeń w trybie kariery, udostępnionych jako rozdział Wild Spirits
Nowi sponsorzy: Alpinestars oraz VP Racing Fuels
Nowe trasy: Ait Ojana oraz Tinghir w Maroko
Nowe prawdziwe malowania: MINI Cooper SX1, Armada Engineering Unlimited Truck, Volkswagen Beetle Rallycross, Porsche Macan T1 Rally Raid, Renault Megane R.S RX.
DiRT 5 nie jest już grą z listopada
Trzeba przyznać, że zawartość dodatku robi solidne wrażenie. Zwłaszcza że jak wspomniałem wcześniej, to już czwarte rozszerzenie takiego kalibru dla DiRT 5. Dla mnie od momentu premiery najważniejszą zmianą w grze- poza dodatkową zawartością – jest mnożnik nagród.
Działa to tak, że wybierając słabszy pojazd otrzymujemy więcej kredytów za zrealizowane cele. Proste, lecz skuteczne. W taki sposób łatwo podbić poziom trudności wyścigów i tym samym sprawić sobie ciekawe wyzwanie. Bardzo też ucieszyło mnie dodanie oryginalnych malowań dla wielu pojazdów. Jestem niesamowicie wyczulony na tym punkcie, dlatego odetchnąłem z ulgą mogąc jeździć Subaru Imprezą w jedynych słusznych, niebiesko-żółtych barwach.
Jestem pozytywnie zaskoczony postępami, jakie Codemasters zaliczyło w rok pracy nad post-premierową zawartością dla ich najnowszej gry. Teraz mogę cieszyć się DiRT 5 na PlayStation 5 i wierzcie mi na słowo – jazda na kontrolerze Dual Sense jest fenomenalna. Dlatego też nie marnuję Waszego czasu i uciekam grać!