Branża gier nie przestaje mnie zaskakiwać. Z jednej strony mamy setki małych gier, które zasługują na uwagę, lecz nie mogą się przebić przez nasycony rynek, z drugiej kolosy z ogromnym budżetem przeznaczonym na marketing. A tutaj nagle, niespodziewanie, zjawia się Manor Lords. Jak jednego dnia było cicho, tak kolejnego zdawało się, że ćwierć internetu rozmawia o tej grze. Co więcej, zaledwie dzień od startu early access wystarczył, aby tytuł sprzedał się w ponad milionie egzemplarzy!
Manor Lords podbija Steam
Wiele wysokobudżetowych tytułów może pozazdrościć sukcesu grze studia Slavic Magic. Milion to ogromna liczba, tym bardziej do osiągnięcia w jeden dzień. Co więcej, z tweeta Hooded Horse, wydawcy gry, wynika, że w szczytowym momencie w tytuł grało ponad 170,000 graczy. Teraz wynik ten stoi na imponującej wartości 173,178, co plasuje Manor Lords w ścisłej 70 najpopularniejszych gier na Steam wszechczasów. Dzięki temu gra przeskoczyła takie produkcje, jak Resident Evil 4, Total War: Warhammer III czy Sid Meier’s Civilization VI.
Manor Lords to city builder osadzony w średniowieczu, inspirowany sztuką i architekturą Frankonii z końca XIV wieku. Niektórzy pieszczotliwie określają grę mianem „symulatora sołtysa”. Nie da się zaprzeczyć, że gra wizualnie prezentuje się niesamowicie. Wygląda też, że potrafi mocno wciągnąć graczy! Jeżeli sami chcecie sprawdzić, o co tutaj chodzi, to jeszcze przez kilka dni – do 10 maja – można tytuł kupić w promocyjnej cenie 112,49 zł na Steam oraz na GOG. Tytuł jest też dostępny w ramach usługi Xbox Game Pass PC.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!