Za oknem coraz częściej pada. Temperatura znacznie spadła. Nie ma co ukrywać. Powoli nadchodzi jesień. Już niedługo liście zaczną spadać z drzew, w szkołach każą zbierać kasztany i żołędzie, a my będziemy siedzieć pod kocykami z ciepłym napitkiem w ręku. Oczywiście zmiany nie zachodzą tylko w prawdziwym świecie. Wyspa Fortnite też przeszła lekką metamorfozę. W ogóle to ostatnio odkryłem, że Wyspa powinna być pisana wielką literą i postanowiłem się do tego zastosować. No więc cóż takiego przyniósł nam najnowszy sezon, czyli Fortnite Idylla?
Gdzie jest Siódemka?
Luzik był okresem świętowania zwycięstwa nad siłami Urojonego Reżimu. Większość mieszkańców nie zdawała sobie jednak sprawy, że za kulisami dzieje się coś niedobrego. Punkt Zerowy raz na jakiś czas wysyłał fale energii, które okazały się wołaniem o pomoc. Drzewo Rzeczywistości zaczęło zmieniać kluczowe punkty na mapie. Członkowie Siódemki poznikali. Okazało się, że część z nich zeszła pod ziemię, żeby zbadać tajemniczą substancję. Niestety może się to źle skończyć. Nadal nie wiemy, gdzie podziała się reszta drużyny. Nie zmienia to faktu, że po raz kolejny czas stanąć do walki. Chrom nie zwalczy się sam.
Nowa drużyna
Paradygmat z Rzeczywistość-659 przybywa, aby pomóc nam zapobiec katastrofie. To jednak niejedyny nowy gracz nadchodzący z odsieczą. Do paczki dołączają Lennox Rose, Bajt, Grryz, Miauczacha, Twyn, Herold oraz Spider-Gwen. Wszystkich możecie zobaczyć na zwiastunie Karnetu Bojowego Fortnite Idylla. Oczywiście w domu już dogadaliśmy, kto jest naszym faworytem i jednogłośnie wybrany został misiek.
Chrom przejmuje Fortnite Idylla
Wygląda na to, że Wyspa zostanie pochłonięta przez niezbadaną substancję zwaną Chromem. Część lokacji wzbije się w powietrze dzięki specjalnym balonom. W nasze ręce trafią nowe granaty pozwalające przechodzić przez ściany. Niczym Inklingi ze Splatoona, zanurzymy się w srebrnej cieczy, aby niezauważenie podejść do przeciwnika. Arsenał też dostanie kilka modyfikacji. Strzelba EvoChrome i strzelający krótką serią Karabin EvoChrome zmienią swój stopień rzadkości w zależności od ilości zadanych obrażeń. Nawet skrzynie rozsiane po Wyspie dostaną chromowaną wersję.
Klucze, skarbce i bunkry
To nie koniec nowych rzeczy. Zwiedzając odmienione tereny, znajdziemy klucze do nowego rodzaju skarbców. Tym razem będziemy mogli je otwierać solo. Aby dostać się do niektórych z nich potrzebne będą dwa klucze, ale i znajdujący się w środku sprzęt będzie lepszy. Pożegnamy się z Kieszonkowymi Fortami, a na ich miejsce wskoczą Kieszonkowe Bunkry. Wzmocnione konstrukcje dadzą nam możliwość schowania się przed niespodziewanym ostrzałem. Jeden z moich ulubionych dodatków, który pojawił się na przestrzeni kilku ostatnich sezonów to wślizg. Teraz przeciwnicy, w których wpadniemy wślizgiem, zostaną odepchnięci.
Oszustom mówimy nie
Tyle lat gram na konsoli i trochę mi wstyd, że nie miałem pojęcia o istnieniu takich urządzeń jak Cronus Zen czy Cronus Max. Od najnowszej łatki gracze korzystający ze sprzętów umożliwiających przewagę w potyczkach będą otrzymywać ostrzeżenia podczas gry. Kontynuowanie rozgrywki nie będzie możliwe bez odłączenia wspomnianego wspomagacza i restartu klienta. Próby omijania ograniczeń będą skutkowały permanentnym banem ze świata Fortnite.
Arsenał w Fortnite Idylla
Na szczęście nie wszystkie przedmioty zostały przemienione przez Chrom. Wiele nietkniętych powróci, aby wspomóc nas w trudnych zmaganiach:
- pistolet osobisty
- strzelba „Pierwszak”
- strzelba dźwigniowa
- szybkostrzelny pistolet maszynowy
- pistolet maszynowy z tłumikiem
- karabin szturmowy Strażnika
- karabin szturmowy Młot
- karabin Strzelca Wyborowego DMR
- czterotaktowa snajperka Łowcy
- granat
- słój ze świetlikami
- wyrzutnia harpunów
- disco bomba
- granat uderzeniowy
Kilka egzotycznych broni pojawi się ponownie. Zaliczają się do nich pistolet Tropiciel Cienia, strzelba Rytm oraz dalekosiężna Snajperka Hukowa. Oprócz tego wiele snajperek dostanie porządnego kopa. Zwiększone obrażenia i mnożniki przy trafieniach w głowę powinny zadowolić fanów wymiany ognia na długie dystanse. W związku z tym możemy spodziewać się zwiększenia ilości snajperów, więc trzeba będzie uważać. Pełną listę zmian można przeczytać w oficjalnej wiadomości na blogu Fortnite.
Nie mogę się doczekać zanurzenia w Fortnite Idylla
Plany na dzisiaj były trochę inne, ale koniec końców chyba uda mi się wieczorem wskoczyć do Battle Busa i pozwiedzać Wyspę. Uwielbiam początki sezonów i odkrywanie wszystkiego, co nowe. To tak jakbym zaczynał oglądać kolejne odcinki ulubionego serialu. Mam nadzieję, że i wy zaplanowaliście sobie przyjemny dzień i oby udało wam się zagrać w to, co lubicie najbardziej. Na koniec zachęcam do wypróbowania Fortnite, ponieważ uważam, że obecnie jest to jeden z najlepiej dopracowanych live service tytułów na rynku. Do zobaczenia na Wyspie!