Midnight Suns to nowa gra od studia Firaxis. Już przed tegorocznym E3 chodziły plotki o nowym tytule w komiksowym świecie Marvela. Wiele osób — włączając w to mnie — czekało na zwiastun albo chociaż krótką wzmiankę na ten temat. Niestety nic takiego nie miało miejsca i cała sprawa przycichła.
Minęły dwa miesiące i nadszedł czas na kolejne wydarzenie, czyli Gamescom 2021. Podczas dwugodzinnego show Geoff Keighley zaprezentował całkiem sporo nowych tytułów wśród których, jak co roku, było kilka niespodzianek. Jedną z nich był właśnie wspomniany wcześniej tajemniczy projekt. Szkoda, że jedyne co dane nam było zobaczyć to krótki zwiastun kinowy. Na szczęście pod jego koniec pojawiła się plansza z datą ujawnienia rozgrywki, czyli z pierwszym września.
Turowi Weterani
Tym razem za tworzenie gry w uniwersum Marvela odpowiedzialne jest studio Firaxis, dobrze wszystkim znane z serii XCom oraz Cywilizacji. Można by pomyśleć, że nie jest to najlepszy wybór dla tytułu o superbohaterach. Nic bardziej mylnego. Podczas wywiadu z dyrektorem kreatywnym projektu dowiadujemy się, że pracownicy Marvela sami skontaktowali się w sprawie stworzenia taktycznej gry RPG. Cały materiał dostępny jest w linku poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=ty8wROppigw
Nie z tego świata
Tym razem zjednoczone siły herosów uformują Midnight Suns i staną do walki z siłami magicznymi. Nikczemna organizacja Hydra wskrzesza matkę demonów Lilith, która ma wypełnić prastarą przepowiednię. Jedyna osoba zdolna powstrzymać nadciągające zło to jej zapomniane dziecko pogrążone od wieków w głębokim śnie. Bohaterowie muszą zapomnieć o dzielących ich różnicach i wspólnie przebudzić nadzieję ludzkości. To właśnie my przejmiemy kontrolę nad tą postacią. Specjalnie na potrzeby Midnight Sun, Marvel wraz z Firaxis stworzyli nowego herosa, którego każdy będzie mógł wykreować na swój sposób.
Walka, karty i wiele więcej
Nikogo chyba nie dziwi fakt, że walka odbywa się tu w systemie turowym. Nowością natomiast jest podejście do umiejętności naszych postaci. Zamiast z góry ustalonych zdolności do naszej dyspozycji oddane zostają losowe zestawy kart przyporządkowane do każdego z bohaterów. Bardzo podoba mi się ten pomysł. Dzięki niemu ta sama potyczka może być ukończona na kilka sposobów. Każda misja pozwala nam wybrać tylko trzy postacie z wielu dostępnych herosów. Ten zabieg również urozmaica rozgrywkę, ponieważ da nam możliwość ponownego przejścia zadania z inną drużyną.
Jeśli znudzą nam się starcia z siłami ciemności, będziemy mogli spędzić trochę czasu wśród naszych towarzyszy broni w specjalnie do tego stworzonym miejscu — Opactwie. Rozmowy i wspólne aktywności z postaciami, pomogą zbudować więzi wpływające na późniejszą rozgrywkę.
Jestem pewny, że twórcy pokazali nam tylko wierzchołek tego co Midnight Suns ma do zaoferowania. Na szczęście to, co zobaczyłem, niezwykle mnie zaintrygowało.
Ciąg dalszy nastąpi…
Niestety, aby sprawdzić, czy wspólny projekt Marvela oraz Firaxis to strzał w dziesiątkę trochę jeszcze poczekamy. Powód jest prosty ponieważ premiera Marvel Midnight Suns dopiero w marcu przyszłego roku.
