Recenzje Diablo 4 – zero wątpliwości, mamy hit!

Diablo 4

W przypadku dużych marek zawsze istnieje ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Oczekiwania społeczności są z reguły dość wysokie, a często, zbyt wysokie. O ile premiera najnowszego Diablo odbędzie się w ten piątek dla posiadaczy wersji Deluxe i wyżej, tak embargo na materiały dotyczące gry zostało zniesione. Recenzje Diablo 4 mówią jasno, że mamy hit, przynajmniej patrząc na system punktowy. Niezależnie od platformy możecie oczekiwać wysokiej jakości produktu. Czy jednak akurat Wam przypadnie do gustu? To już o wiele trudniejsze pytanie.

Nie wszyscy będą zadowoleni

Gracze uwielbiają serię Diablo, ale to nie jest tak, że każdą odsłonę kochają z taką samą siłą. Mamy fanów jedynki, dwójki oraz trójki, gdzie o ile pewne fundamenty są identyczne lub podobne, tak inne elementy już nie. Różnią się tempem akcji, buildami, klasami i tak dalej. Nic więc dziwnego, że od najnowszej części wszyscy chcą tego, co najlepsze dla nich. Czwórka wydaje się brać najbardziej lubiane cechy swoich poprzedniczek i dorzuca przy tym sporo od siebie.

YouTube player

Mroczny klimat, rozległe tereny, endgame oferujący zabawę na nieskończoną ilość godzin, a także możliwość zdobycia tysięcy przedmiotów. Mamy jednak przy tym silne połączenie z usługami sieciowymi, battle passa i sezony. Nie wszystkim się to spodoba, ale takie wnioski można było wyczuć już po otwartych testach. Nie zmienia to jednak faktu, że jako nowy tytuł, najmłodsza odsłona jawi się jako coś naprawdę wartego zainteresowania.

Sprawdźcie recenzje Diablo 4

Poniżej znajdziecie listę artykułów, gdzie oceniono omawianą produkcję, to zaledwie garstka całej grupy i jeżeli ona Wam nie wystarczy, to warto zajrzeć na OpenCritic czy MetaCritic.

To dopiero początek

Niestety, my nie jesteśmy w uprzywilejowanej grupie i na naszą recenzję trzeba będzie trochę poczekać. Sprawdzimy jednak ten tytuł w warunkach bojowych, gdzie na serwerach oprócz innych redaktorów czy influencerów, będą przede wszystkim gracze. Wspólnie z Wami będziemy przemierzać mroczne krainy, walczyć z demonami i przelejemy mnóstwo piekielnej krwi potworów. Zaczynamy od tego piątku, ale spokojnie, w następny ugościmy większość z Was. Wtedy rozpocznie się prawdziwa przygoda!

Artur Janczak
Cześć! Mam na imię Artur i uwielbiam gry wideo niezależnie od platformy. Mimo 30 lat na karku cały czas sprawiają mi radość i liczę, że to się nie zmieni.
Scroll to top