Co miesiąc obiecuję sobie, że napiszę o kolejnym sezonie karcianki stworzonej przez studio Second Diner i co miesiąc nie udaje mi się tego zrobić. Zazwyczaj brakuje mi czasu, a gdy ten w końcu się znajdzie, to do następnej aktualizacji jest tydzień lub mniej. Dlatego tym razem postanowiłem odłożyć wszystko inne na bok i w kilku akapitach przybliżyć co takiego Ben Brode wraz z ekipą przygotowali w łatce Savage Land.
Witajcie w Savage Land
Myślę, że fani komiksów osadzonych w świecie Marvela wiedzą czym jest prehistoryczna kraina ukryta w rejonie Antarktydy. Ja niestety nie wiedziałem, więc musiałam się trochę doedukować. Savage Land to teren pełen ogromnej roślinności, groźnych bestii i dinozaurów. W związku z tym, że motyw przewodni dyktuje zawartość każdego mini-dodatku do Marvel Snap, otrzymamy wiele dzikich niespodzianek. Główną atrakcją jest karta zaufanego kompana Ka-Zara. Dzięki tygrysowi szablozębnemu Zabu nasze postacie kosztujące 4 punkty energii zagramy za połowę ceny. Nowy bohater to oczywiście nie wszystko, co zawiera przepustka sezonowa. Rewersy, awatary, przepiękne warianty autorstwa Alexa Horleya oraz mnóstwo walut to nagrody, które można zdobyć za dotarcie to 50 poziomu wersji premium.
Produkcja studia Second Diner rozrasta się z każdą kolejną aktualizacją. Savage Land utrzymuje tę tradycję i przynosi 5 nowych kart oraz tyleż samo lokacji. Co tydzień nowy bohater dołącza do zestawu Serii piątej, włączając to głównego bohatera poprzedniego sezonu, czyli Srebrnego Surfera.
Nadchodzi Battle Mode
Dokładna data ukazania się Battle Mode nie jest jeszcze znana. Wiemy natomiast, jak będą wyglądały rozgrywki w tym systemie. Każdy z graczy otrzyma taką samą talię i 10 punktów życia. Po skończonej rundzie przegrany traci część tych punktów. Gdy życie jednego z oponentów spadnie do zera — przegrywa. Osoby, które mają ochotę zmierzyć się ze znajomym, w końcu będą mogły spełnić swoje marzenie. Tryb pojedynku pozwoli wyzwać przyjaciela dzięki zastosowaniu specjalnego kodu.
Opisy wszystkich nowych kart oraz krain, jak i grafiki wariantów można obejrzeć na oficjalnym blogu Marvel Snap natomiast kilkuminutowy vlog, w którym Ben Brode jest jak zwykle uśmiechnięty i pełen energii zamieszczamy poniżej.