W swoich materiałach o grach z serii Utawarerumono zwracałem uwagę, że ich obecna dostępność na zachodnich rynkach jest – lekko ujmując – niesatysfakcjonująca. Połączenie dość nieoczekiwanych wydarzeń doprowadziło do sytuacji, która skutecznie potrafi odstraszyć potencjalnych nowych graczy, uniemożliwiając im zapoznanie się z jednym z najlepszych tytułów od Aquaplus.
Efektem niejako ubocznym czasu i energii (oraz środków…) poświęconych przeze mnie na uzupełnienie własnej kolekcji, jest zebranie w jednym miejscu informacji o potencjalnych źródłach, z których można pozyskać każdą część trylogii, wraz z najnowszym tytułem osadzonym w uniwersum Utawarerumono. Pozwól więc Czytelniku, że oszczędzę Ci tego trudu.
Utawarerumono: Prelude to the Fallen
Utawarerumono Prelude to the Fallen na rynku zachodnim zostało wydane na konsole Sony PlayStation 4 (wydanie fizyczne i cyfrowe) i PlayStation Vita (wydanie cyfrowe), oraz PC (wydanie cyfrowe).
Obecnie najwyższą dostępnością mogą się pochwalić wydania elektroniczne. Na PlayStation 4, znajdziemy ten tytuł w cenie od 78 zł do 259 zł. Kopia na PlayStation Vita to koszt 169 zł – trzeba jednak wziąć pod uwagę, że płatność możliwa jest jedynie przez kody doładowujące, a samo wydanie na tej platformie nigdy nie doczekało się obniżki ceny.
Gracze PC-owi mogą bez problemu uzupełnić swoją bibliotekę Steam o ten tytuł – pozycja jest stale dostępna i często przeceniana, również w pakiecie z kolejnymi dwoma odsłonami. Ceny wahają się od 33 zł do 215 zł za samą grę, lub między 94 zł a 501 zł za zestaw składający się z trzech części.
Dla miłośników pudełek – fizyczne wydanie Prelude to the Fallen, zwane Origins Edition, można wciąż dostać z drugiej ręki na portalach aukcyjnych – serwisy krajowe oferują pojedyncze sztuki, zagraniczne mogą się pochwalić większą dostępnością. Polskie sklepy niestety, albo nigdy nie miały tej pozycji w swoim katalogu, albo jest już niedostępna. Na moment publikacji, najpewniejszym źródłem pozostaje brytyjski sklep wydawcy (nie mylić ze jego europejskim oddziałem) – jednak tam również pozostało ledwie kilka sztuk i trzeba pamiętać o potrzebie opłacenia podatku VAT przy odbiorze.
Niestety, mimo nieodległej daty premiery – gra na zachodzie wydana została w 2020 roku na konsole Sony – obecnie dostępność wydań fizycznych jest fatalna.
Utawarerumono: Mask of Deception oraz Mask of Truth
Zarówno Utawarerumono Mask of Deception jak i Mask of Truth na rynku zachodnim zostały wydane na PlayStation 4 i PSVita (wydania fizyczne i cyfrowe), oraz PC (wydanie cyfrowe).
Niestety, sytuacja z dostępnością tych części, to prawdziwy koszmar. Na moment pisania recenzji, jedynym systemem, gdzie bez problemu można zakupić obie odsłony, jest PC. Na Steam znajdziemy zarówno Mask of Deception jak i Mask of Truth pojedynczo, a także w zestawie z resztą trylogii. Ceny wahają się między 36 zł a 143 zł przy zakupie pojedynczego tytułu, lub między 94 zł a 501 zł za zestaw trzech części.
Osoby chcące zagrać na PlayStation 4 lub Vita – mam dla Was bardzo złą informację. Oryginalnie, tytuły te były dostępne w wersji cyfrowej poprzez PlayStation Store. Niestety, w styczniu 2020 roku, bez żadnego ostrzeżenia, zarówno Mask of Deception, jak i Mask of Truth, zostały usunięte ze sprzedaży tym kanałem. Po czasie pojawiło się wyjaśnienie, że cała sytuacja związana była z utratą praw przez wydawcę (obie części były wydawane przez Atlus, podczas gdy część pierwsza, wydana w 2020 roku, trafiła pod skrzydła NIS). Do dzisiaj, a więc prawie pięć lat później, obie produkcje pozostają niedostępne w formie cyfrowej na konsolach Sony. Szczęśliwi ci gracze, którzy zdążyli dokonać zakupu przed 2020 r. – oni nadal mogą pobrać ten tytuł z biblioteki.
Dla miłośników pudełek – sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Zakupienie wydania fizycznego w Polsce, niezależnie czy na PlayStation 4 czy Vita, graniczy z cudem. Zachodnie serwisy aukcyjne to obecnie ostatnia szansa na zdobycie swojej kopii w języku angielskim, choć trzeba się przygotować na wysokie ceny.
Monochrome Mobius: Rights and Wrongs Forgotten
Najnowsza produkcja, choć brakuje jej członu Utawarerumono w tytule, jest integralną częścią uniwersum. Jako że jej premiera miała miejsce stosunkowo niedawno – odpowiednio w 2022 w Japonii i 2023 dla reszty świata – z dostępnością powinno być zdecydowanie lepiej. Prawda?
Niestety, nawet w tym przypadku nie jest dobrze. Ponownie najlepszą dostępnością mogą pochwalić się warianty cyfrowe – w bibliotece Steam znajdziemy ten tytuł w cenie od 151 zł do 215 zł. W PlayStation Store znajdziemy kopie między 156 zł a 259 zł, a wersja cyfrowa pozwala na grę zarówno na PlayStation 4 jak i PlayStation 5.
Jeżeli jednak chcemy podziwiać na półce pudełko z Monochrome Mobius, musimy rozejrzeć się po ofertach w Ceneo.pl:
- Monochrome Mobius: Rights and Wrongs Forgotten (PS4)
- Monochrome Mobius: Rights and Wrongs Forgotten (PS5)
A może by tak import?
Jest takie miejsce na Ziemi, gdzie z dostępnością wydań gier z serii Utawarerumono problemu nie ma. Legenda głosi, że zobaczyć tam można pola ciągnące się po horyzont, na których pasą się nieprzebrane ilości charakterystycznych, niebieskich pudełeczek… Japonia, kraj Utawarerumono płynący – może więc rozważyć opcję importu?
Z jednej strony – trzeba wziąć pod uwagę, że wydania japońskie nie posiadają angielskich napisów. To oczywiście skreśli importowane kopie z listy większości potencjalnych graczy, chyba że ci mogą się pochwalić znajomością języka Kraju Kwitnącej Wiśni.
Z drugiej strony – wydania japońskie, poza standardowymi wariantami dostępnymi niegdyś i u nas, pochwalić się mogą wersjami premium. Piękne pudełka zarówno trylogii Utawarerumono, jak i Monochrome Mobius, zawierają nie tylko kopię gry, ale też pełnoprawne artbooki (w formacie A4), płyty ze ścieżkami dźwiękowymi, a niektóre również akrylowe standy z grafikami z gry.
Ceny wydań japońskich, nawet tych premium, niejednokrotnie potrafią być niższe, niż „standardowa” pudełkowa cena wydawanych dziś gier. Prawdziwa gratka dla fanów serii.
Nowa nadzieja
Sytuacja z dostępem do gier z serii Utawarerumono, jak pokazałem powyżej, do najlepszych nie należy. I na takiej pesymistycznej nucie ów tekst miał się skończyć, jednak niespodziewanie z Kraju Kwitnącej Wiśni nadeszły nowe informacje.
Już w 2025 roku trylogia Utawarerumono – a więc Prelude to the Fallen, Mask of Deception i Mask of Truth – zadebiutuje na konsoli Nintendo Switch. Na dzień 30.01.2025 r. planowane jest wydanie – fizyczne i cyfrowe – zestawu zawierającego wszystkie trzy tytuły, natomiast niecałe dwa miesiące później, bo 27.03.2025 r., do sprzedaży trafi każdy z nich oddzielnie.
Oczywiście, mamy tu do czynienia z wydaniami na rynek japoński, a więc pozbawionymi języka angielskiego, ale istnieje duża szansa, że z czasem i zachodni gracze otrzymają swoją wersję – wszakże są to bezpośrednie porty wydań z konsol Sony, do których tłumaczenia są już gotowe. Jeżeli więc, drogi Czytelniku, któryś z moich materiałów zachęcił Cię do zapoznania się z historią Utawarerumono – tych, o których śpiewano legendy – rok 2025 może być bardzo dobrym czasem na rozpoczęcie swojej przygody!
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
