Ile to już minęło, odkąd wcieliłem się po raz ostatni w swojego Strażnika? Zdecydowanie za dużo. Co sezon obiecuję sobie, że tym razem poświęcę mu więcej czasu. Niestety prywatne sprawy, praca oraz chęć zrecenzowania jak największej liczby tytułów skutecznie mnie od tego odciąga. Cóż poradzić? Może kiedyś uda mi się zarabiać na tekstach i graniu. Na razie jest to tylko – chociaż powinienem powiedzieć aż – moje hobby więc jest, jak jest. No i proszę. Miałem pisać o Destiny, a ja tu marudzę na swoją niedolę. Szybko się poprawiam. Oto co ma dla nas do zaoferowania Sezon Serafinów w Destiny 2.
Kassandra, Altair i Eivor
Pewnie zastanawiacie się, dlaczego w tytule tego akapitu umieściłem trzy imiona dobrze znane fanom pewnej serii stworzonej przez Ubisoft. Odpowiedź jest niezwykle prosta. Bungie połączyło siły z francuskim wydawcą i stworzyło trzy zestawy zbroi inspirowane ikonicznymi zabójcami. Oczywiście, jako posiadacz Tytana cieszę się, że to właśnie on otrzymał wikingowy set. Nie zmienia to faktu, że chyba najładniejsza jest biel dla Czarownika. Zresztą możecie ocenić sami, oglądając poniższy zwiastun. Zachęcamy też do dzielenia się Waszym wyborem pod tekstem lub na naszych mediach społecznościowych. Nie zapomnijcie sprawdzić też pozostałych przedmiotów kosmetycznych związanych z cyklem Assasin’s Creed dostępnych w Everwersie. Mi do gustu przypadł cios kończący o sporo mówiącej nazwie „Coś w rękawie”. Dość już rozwlekania się o D(r)estiny chociaż wiem, że dużo osób uwielbia bawić się w przebieranki.
Sezon Serafinów w Destiny 2 i aktywności
Xivu Arath, najmłodsza z trojga dobrze nam znanego rodzeństwa bogów Roju, postanowiła zainteresować się Rasputinem. Sztuczna inteligencja, mająca na celu obronę ludzkości, jest w niebezpieczeństwie, więc musimy złapać swoje giwery i ruszyć z odsieczą. Podczas pól bitewnych Napadu odwiedzimy ośrodki BrayTech oraz odbudujemy StrategOSa podczas cotygodniowych misji fabularnych. Posiadacze edycji specjalnej lub klucza lochu Królowej-Wiedźmy mogą w ten piątek (09.12) wybrać się do nowego lochu. Szczegółów na jego temat brak, ale jestem w stanie się założyć, że Bungie nas nie zawiedzie i będzie to kawał porządnej zawartości (istnieje cień szansy, że w momencie opublikowania informacji jest już mnóstwo).
13 grudnia powróci również jedno z corocznych wydarzeń, związane z nadchodzącym okresem świątecznym. Podczas Świtania każdy będzie miał okazję na wypiekanie smakołyków ze składników rozsianych po całym systemie. Obdarowując innych wyrobionymi słodyczami będziemy mieli szansę na zdobycie wcześniej niedostępnego karabinu pulsacyjnego, tytułu oraz wielu innych niespodzianek. Event potrwa do 2 stycznia.
Zmiany w Tyglu
Społeczność PvP długo czeka na większe zmiany w systemie rozgrywek między graczami. Być może Sezon Serafinów nie dowozi wszystkiego, ale jest tego całkiem sporo:
- restrukturyzacja playlist w celu zapewnienia lepszej oferty w Tyglu,
- chwała zostanie zastąpiona Grupą rywalizacji – trybem 3v3 z siedmioma rangami,
- pieczęć „Niezłomny” zostanie zastąpiona nową pieczęcią Tygla „Chwalebny”,
- wprowadzone zostanie skupiania engramów u lorda Shaxxa,
- do nagród w Próbach Ozyrysa dołączy nowy rewolwer i karabin maszynowy,
- w Żelaznej Chorągwi pojawi się nowy wariant Kontroli strefy o nazwie Forteca,
- powrócą zestawy pancerza Żelaznej Chorągwi z Króla Pochwyconych.
Sam chętnie wskoczę do Tygla, jeżeli tylko uda mi się wrócić do Destiny, choćby na kilka dni. Żałuję tylko, że nie mam aż tyle czasu, żeby spróbować swoich sił w Próbach Ozyrysa.
Sezon Serafinów w Destiny 2 już od 6 grudnia
Nowy sezon ruszył w ten wtorek. Strażnicy rozsiani po całym układzie słonecznym zaczęli poznawać dalsze losy rodziny Brayów oraz jej relację ze StrategOSem Rasputinem. Powiem Wam, że zazdroszczę tym, którzy mają możliwość na podbój kosmosu. Gdy tylko uda mi się wygospodarować kilka wolnych chwil na pewno wybudzę swojego Strażnika z hibernacji. See you starside Guardians (hopefully)!