Czy to do wymiany baterii w zegarku, wyczyszczenia komputera czy też naprawy zabawek dzieci, zestaw precyzyjnych śrubokrętów bywa bardzo przydatny. Mój dotychczasowy, skromny zbiór narzędzi zaczął się z czasem kurczyć. Postanowiłem więc spróbować ciekawie prezentującego się Precission Screwdiver Kit od Silver Monkey, który może pochwalić się aż 46 elementami.
Pierwsze wrażenia
W opakowaniu znajdziemy bardzo elegancki prostopadłościan z zaokrąglonymi krawędziami, który prezentuje się przede wszystkim dość unikalnie, jak na pudełko narzędzi. Wygląda schludnie i od biedy mógłby nawet posłużyć za pewną ozdobę w minimalistycznie urządzonym domu. Na szczycie pudełka znajduje się przycisk, po którego wciśnięciu uzyskujemy dostęp do zawartości. Przyznam, że ta zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie.
Niby wiedziałem po samej nazwie zestawu, z ilu elementów się on składa. Jednak to co innego przeczytać, że to kilkadziesiąt elementów, jeszcze innego zobaczyć. Tak naprawdę większość tego stanowią różnego rodzaju bity i końcówki, od zwykłych płaskich śrubokrętów, przez krzyżaki, gwiazdki i masę innych. Montujemy je na podłużnym uchwycie z magnesową końcówką, w kształcie przypominającym długopis, z obrotowym spodem, ułatwiającym dokręcanie elementów. Poza nim w pudełku znajdziemy także ostro zakończoną pęsetę oraz podważacz. To mniej więcej cały zestaw, który powinien spokojnie wystarczyć do wszelkich prac związanych ze sprzętem elektronicznym.
Wygoda i praktyczność
Muszę przyznać, że choć do sposobu przechowywania elementów trzeba nieco przywyknąć, jest on szalenie wygodny. Nic nie lata, a wszystkie końcówki trzymają się swoich miejsc. Dzięki wyraźnemu opisowi zarówno na opakowaniu, jak i samych bitach, łatwo znaleźć odpowiedni element. Ciężko mi tutaj przyczepić się do czegokolwiek, jak i wymyślić sposób na usprawnienie tego zestawu narzędzi.
Jak jednak sprawdzają się te narzędzia w praktyce? Muszę przyznać, że świetnie spełniają powierzone im zadania. Niezależnie od tego, czy rozkręcałem laptopa, czy wymieniałem baterie w zabawkach dzieci, Precission Screwdiver Kit nie zawodzi. Ba, udało mi się też z jego pomocą odpowietrzyć kaloryfery i dokręcić szafkę w kuchni! Przyznaję jednak, że tutaj z racji niewielkich rozmiarów nie było to już tak wygodne, jak prace związane ze sprzętem elektronicznym. Większe gwinty czy mocniej dokręcone wkręty stawiały spory opór, do którego pokonania uchwyt do bitów zwyczajnie nie został stworzony. Ostatecznie jednak i to się udało, choć wolałbym do takich zadań używać dedykowanych im narzędzi.
Podsumowanie
Precission Screwdiver Kit to uniwersalne i przede wszystkim godne zaufania narzędzie. Z jego pomocą skutecznie dostaniemy się do wnętrza wszelkiej elektroniki, a kompaktowy rozmiar sprawia, że łatwo go przechowywać. W razie potrzeby nie zajmie także wiele miejsca w plecaku czy torbie, więc na upartego możemy go ze sobą zabrać nawet jako element EDC (Every Day Carry, Ekwipunek Dźwigany Codziennie). W mojej pracy technika IT przydaje się zaskakująco często i zastępuje większe i mniej poręczne zestawy. Jeżeli zależy nam więc na porządnym zestawie małych narzędzi do elektroniki, będzie to jak najbardziej opłacalnym wyborem.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
Udostępnienie plecaka w żaden sposób nie wpłynęło na wydźwięk powyższej recenzji.