THE HOUSE OF THE DEAD: Remake – rail shooter zmierza na PlayStation 5

The House Of The Dead Remake - okładka

Zaczęło się od Switcha. Potem tytuł pojawił się na PC oraz konsolach poprzedniej generacji. Od jakiegoś czasu strzelanką odświeżoną przez MegaPixel Studio mogą cieszyć się również posiadacze XSX. Za kilka dni THE HOUSE OF THE DEAD: Remake zawita także na PlayStation 5 (20.01.2023). Pomimo mieszanych recenzji myślę, że znajdzie się grupa z sentymentem wspominająca oryginał z 1997 roku. Ja z pewnością się do niej zaliczam. Zresztą, kto pamięta wyjazdy nad morze i przyplażowe salony gier, ten najprawdopodobniej mnie zrozumie.

YouTube player

Ulepszenia dla PS5

Odkurzona wersja gry z poprzedniej generacji konsol zawiera nową ścieżkę dźwiękową, zaktualizowane sterowanie, tryb Hordy zwiększający ilość wrogów na ekranie, tryb zdjęć, galerię, tabelę wyników i osiągnięcia. Możemy też cieszyć się nią we dwoje ze względu na wsparcie lokalnej kooperacji. Port na PlayStation 5 będzie miał do tego ulepszoną grafikę oraz wydajność, więc możemy spodziewać się wyższej rozdzielczości oraz płynniejszej rozgrywki. Premiera już 20 stycznia. Posiadaczy wersji na PS4 otrzymają możliwość darmowej aktualizacji.

THE HOUSE OF THE DEAD: Remake na konsolach

Uważam, że w rail shootery najlepiej gra się na automatach lub na zestawach VR. Można oczywiście rozsiąść się wygodnie przed komputerem i sterując myszką wycinać zastępy przeciwników, ale to jednak nie to samo. Z tego, co kojarzę port na PlayStation 4, dostała jakiś czas temu wsparcie dla kontrolerów Move oraz VR Aim. Jeżeli miałbym możliwość, to właśnie tak bym ten remake ogrywał. Na naszym portalu jest również dostępna recenzja wersji na Nintendo Switch oraz XSX, więc jeśli zastanawiacie się nad zakupem odrestaurowanego THE HOUSE OF THE DEAD, to serdecznie zapraszam do lektury.

The House Of The Dead Remake Screen 00

Avatar photo
Gram w gry odkąd pamiętam. Jako mały brzdąc właziłem na stołek, żeby pograć na automatach w salonie dziadka. Teraz rozsiadam się wygodnie w zaciszu własnego domu i z padem w rękach oddaję się swojemu ulubionemu hobby. Zawsze chciałem dzielić się swoimi wrażeniami ze wspaniałego świata wirtualnej rozrywki. Pamiętajcie, że czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem zmarnowanym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Scroll to top