Jak byłem młodszy, spędziłem ogrom czasu przy V-Rally 2: Championship Edition. Jednej z topowych gier wyścigowych, jakie były dostępne na oryginalne PlayStation. To było gdzieś na początku roku 2004, bo wtedy też dostałem swoją pierwszą konsolę z prawdziwego zdarzenia. Tak rozpoczęła się moja era rajdówek.
Co z tego, że świat już dawno cieszył się z PS2. Szarak, którego rodzice kupili od starszego kuzyna, wtedy wystarczył mi do szczęścia. Do dzisiaj nie zapomnę, jak długie wydawały się poranki podczas wizyt u kuzyna. Potrafiłem z wypiekami na twarzy czekać, aż ten wstanie z łóżka i da mi pograć trochę na (jeszcze) jego wtedy konsoli. Tak ogromne wrażenie robił przeskok z gier na Pegasusa do tych na PlayStation.
Złota era rajdówek
Piszę o tym dlatego, że V-Rally 2 było moim pierwszym poważnym tytułem, przez który dzisiaj gry są moją pasją. O grach wyścigowych, a w szczególności o rajdówkach wiem całkiem sporo, dlatego też postanowiłem w ramach RETROSTRZAŁ-u zrobić większy przegląd gier z tego gatunku. Jest to mój autorski projekt wideo, w którym co jakiś czas staram się omawiać klasyki mojego dzieciństwa. Wszystko w charakterystycznej formie dla starych programów o grach.
W dziewiętnastym już odcinku idę o krok dalej i omawiam historię gier rajdowych. Pokazuję ich ewolucję na przestrzeni kilku generacji konsol oraz dzielę się swoimi faworytami. Dlatego też nie pozostaje mi zrobić nic innego, jak zaprosić Was serdecznie na wspomniany wyżej materiał.
15 lutego 2021
[…] z Criterionu, ale też o samych grach z mojej serii Burnout usłyszycie w dwudziestym już odcinku programu RETROSTRZAŁ, na który bardzo serdecznie Was […]