Ostatnio trochę się pogniewałem z Destiny. Wina oczywiście leży po mojej stronie. Po prostu chęć odpalenia a stworzonego przez Bungie zanikła. Kilka razy zmuszałem się do odpalenia gry, ale zawsze kończyło się to szybkim Alt +F4. Z początku myślałem, że stoi za tym zmęczenie materiałem. Jednak po dłuższej analizie stwierdziłem, że powód jest inny. Brak czasu na doświadczanie wszystkiego, co produkcja ma do zaoferowania skutecznie zabił moją radość z rozgrywki. Kolejnym czynnikiem jest też brak jakiegoś okna czasowego, w którym w pogoni za Mocą mógłbym również spędzić chwile z bliskimi mi osobami. Nie zmienia to faktu, że śledzę wydarzenia związane z tym tytułem. Dlatego z wypiekami na twarzy oglądałem wtorkową prezentację, podczas której twórcy podzielili się ogromną ilością informacji na temat kolejnego rozdziału kosmicznej sagi — Destiny 2 Upadek Światła.
Świadek i Calus w zmowie
W sezonie Udręczonych byliśmy świadkami powrotu Leviathana. Jednak statek-forteca byłego Imperatora Kombinatu nie pojawił się w takim samym stanie. Opuszczone i zarażone korytarze wielkiego pojazdu wypełniały Koszmary, lecz po samym upadłym władcy nie było ani śladu. Okazuje się, że Calus nie zginął, tylko połączył siły ze Świadkiem. Jako jego uczeń przypuścił atak na ukrytą przed wszystkimi stolicę Neptuna. Legion Cienia, którym rządzi skorumpowany dowódca, opanował Neomunę, a my będziemy musieli pomóc ją odzyskać. Podczas naszych zmagań poznamy moc Pasma oraz połączymy siły z mieszkańców futurystycznej metropolii.
Nowości w Destiny 2 Upadek Światła
Jak zawsze Bungie przygotowało masę nowości i usprawnień na premierę kolejnego ogromnego dodatku. Oto czego możemy się spodziewać, zaczynając przygodę na najbardziej oddalonej od Słońca planecie:
- pełna kampania posiadająca tryby normalny oraz legendarny
- nowa przestrzeń patrolowa pod postacią miasta Neomuna na Neptunie
- tajemniczą moc Pasma pochodzącą od Ciemności
- nowy najazd, o którym na tę chwilę niewiele wiadomo
- tony egzotycznego sprzętu, broni i przedmiotów kosmetycznych
To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Podczas kilkudziesięciominutowej prezentacji, Bungie wspomniało także o kilku ulepszeniach typu quality-of-life. Odrestaurowany system wyposażenia pozwoli nam na automatyczne przełączanie się pomiędzy zestawami ekwipunku. Pojawi się również, długo wyczekiwany system poszukiwania drużyny. Dla lubiących piąć się po szczeblach strażniczej kariery zostanie dodany całkowicie nowy ranking. Twórcy planują też ułatwić doświadczenie dla nowych graczy, prowadząc ich za rączkę specjalnym zestawem wyzwań. Mam nadzieję, że to ostatnie się sprawdzi, ponieważ na ten moment rozpoczęcia wyprawy dla świeżych strażników jest frustrujące.
Witajcie w Sezonie Skarbów
Na samo Destiny 2 Upadek Światła przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Premiera DLC nastąpi dopiero 28 lutego 2023 roku. Oznaczo to, że Królowa Wiedźma, którą miałem ogrmną przyjemność zrecenzować, otrzyma jeszcze dwa sezony. Pierwszy z nich zaczął się zaraz po zakończeniu prezentacji. Nie będę ukrywał, że motyw przewodni przemawia do mni jak mało co. Kto nie chciałby zostać kosmicznym piratem? Walki na miecze, abordaże i poszukiwanie zaginionych artefaktów. Takie właśnie aktywności zostały dla nas przygotowane. Trzyosobowe ekspedycje i sześcioosobowa Kraksa Ketcha to nowe tryby, które przez najbliższe trzy miesiące będą jednym z głównych źródeł nagród. Jednocześnie ostatnia moc, Elektryczność, zostanie ulepszona do wersji 3.0.
Epic Store wita Destiny 2 Upadek Światła
To jeszcze nie koniec wiadomości na temat Destiny 2, ale nie martwcie się. Powoli zbliżamy się do końca. W czasie eventu główny projektant gry, Joe Blackburn ogłosił współpracę z Epiciem. Od teraz kosmiczna saga jest dostępna w ich sklepie. Z tego powodu w wielu tytułach należących do autorów silnika Unreal pojawiły się skórki doskonale znanych strażników. Fornite otrzymał postacie Zavali, Ikory Ray oraz Elisabeth Bray wraz z przedmiotami kosmetycznymi pod postacią mieczy, wróbli oraz duchów. Oprócz tego powstała specjalna wyspa inspirowana klasyczną mapą z Destiny, na której można doświadczyć próbki trybu „Kontroli”. Udało mi się zagrać kilka meczów i jestem pod wielkim wrażeniem, jak dobrze udało się odwzorować tak ikoniczną rozgrywkę. Drugą produkcją gdzie pojawi się zawartość dodatkowa to Fall Guys. Wśród niej znajdą się kostiumy Tytana, Łowcy oraz Czarownika, emotka „Ostry ramen” oraz inne akcesoria.
Najpleszy moment dla nowych strażników
Jeżeli nigdy jeszcze nie graliście w Destiny 2, to teraz jest najlepszy czas, aby spróbować swoich sił. Ci, którzy pobiorą darmową wersję tytułu z Epic Store do 30 sierpnia przed godziną 19:00, otrzymają Destiny 2: Pakiet na 30-lecie bez żadnych dodatkowych opłat. Ponadto przez obecny tydzień (do wtorku – 30.08) można pobrać i zagrać w dodatki Twierdza Cieni, Poza Światłem oraz Królowa-Wiedźma za darmo na dowolnej platformie. Nowi Strażnicy mogą także szybko nadrobić zaległości dzięki zestawowi Dar Bogów Gromu. Dostępna przez określony czas skrzynia, zawiera sprzęt zaprojektowany tak, aby pomóc graczom szybko zwiększyć poziom mocy i przygotować się do nadchodzących przygód.
Czas na powrót
Nie planowałem wracać do Destiny przynajmniej do czasu następnego dodatku. Jednak motyw najnowszego sezonu przekonał mnie do ponownego wcielenia się w mojego Strażnika. Bardzo chętnie sprawdzę, czy warto być kosmicznym piratem i być może uda mi się zostać w świecie wykreowanym przez Bungie na dłużej. Dzięki sporej ilości darmowej zawartości moje pociechy wyraziły zainteresowanie tematem, więc być może uda nam się wspólnie poszukać skarbów już niedługo. Korci mnie też do nabycia Edycji Kolekcjonerskiej Destiny 2 Upadek Światła, ale to będę musiał najpierw przedyskutować ze swoją drugą połówką.