Drugi sezon w Warzone 2.0 DMZ – nowa mapa i więcej zmian

logo DMZ

Niedawno Infinity Ward zaczęło informować nas o zmianach, które zostaną wprowadzone w drugim sezonie Call of Duty: Modern Warfare II, Warzone 2.0 oraz DMZ. Widać było, że najwięcej zmian ogłoszono do ogromnie popularnego trybu Battle Royale. Zasmuciło mnie to z dwóch powodów. Po pierwsze, tryb Warzone zdaje się wracać do starych rozwiązań. Także o zmianach dotyczących mojego ulubionego trybu, DMZ, niewiele było słychać. Na szczęście właśnie dostaliśmy informacje o tym, że i ten tryb doczeka się usprawnień i paru nowości!

Nowości w DMZ – całkiem nowa mapa!

DMZ
Największą zmianą zdecydowanie będzie dodanie nowej mapy: Ashika Island. To zupełnie nowa miejscówka, gdzie gracze rozpoczną infiltrację wyspy od wybrzeża, zagłębiając się coraz to dalej w ląd. Całość spowita jest gęstą mgłą, która zapewni osłonę zarówno naszym przeciwnikom, ale także i nam. Tym razem przeciwko nam stanie cała Shadow Company, znana z kampanii Modern Warfare II.

Poza samą mapą znajdziemy tam także nowe skrzynie z bronią, nowego bossa (The Bombmaker), nowe zamknięte przestrzenie i jeszcze więcej!

Znany z pierwszego sezonu Building 21 powróci w chwale. Znowu będzie trzeba przeczesywać skrzynie z zestrzelonych samolotów, śmigłowców, legendarne skrzynie (pomarańczowe) w poszukiwaniu klucza dostępu do budynku. Pamiętajcie jednak, żeby się odpowiednio uzbroić i wyposażyć przed wyruszeniem!

Dodatkowo wszysktie informacje, które ogłoszono poprzednim razem, takim jak doszlifowanie trudnosci przeciwników czy punktów, w których pojawiamy się na początku gry, także obowiązują. Niezmiernie mnie cieszy, że Infinity Ward nie porzuca DMZ, bo jest to jeden z moich ulubionych trybów w tej grze! Jak zwykle, więcej wiadomości związanych z Call of Duty możecie przeczytać na oficjalnym blogu gry.


Koniecznie sprawdźcie nasz poradnik do DMZ oraz ten informaujący, jakich błędów unikać w tym trybie!


Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Scroll to top