Game Pass Standard – okrojona wersja usługi

Grafika przedstawiająca gry dostępne w Xbox Game Pass.
Nowe gry dostępne w dniu premiery, Sieciowa rozgrywka wieloosobowa na konsolach, Okazje, zniżki i korzyści oraz ekskluzywne oferty dla użytkowników subskrypcji, Abonament EA Play
Dwa miesiące temu pisaliśmy o wzroście cen usługi Xbox Game Pass i dodaniu nowego progu, Standard. Cała sytuacja daleka jest od jasności i zwłaszcza nowi gracze mogą czuć się zagubieni, wybierając wariant dla siebie. Zmiany usługi weszły własnie w życie i, co zauważył m.in. serwis Kotaku, obejmują nieco więcej, niż się spodziewaliśmy.

Game Pass Standard, co i jak?

Obecnie dostępne są cztery warianty abonamentu. Dla graczy pecetowych jest wariant PC (48zł). Oferuje on gry z katalogu, obecność premierowych gier, zniżki oraz abonament EA Play. Konsolowcy mają większy wybór. Core (29 zł), który pozwala na grę w sieci na konsoli, zniżki oraz oferuje dostęp do zestawu ponad 25 gier. Krokiem dalej jest Standard – którego oficjalnie cena w Polsce wynosi 54,99 zł – tu dostępny jest niemal cały katalog Game Passa, gra w sieci i zniżki. Najdroższym progiem jest Ultimate (74 zł), który zawiera pełen katalog gier, grę w sieci, zniżki, EA Play oraz nowe gry w dniu premiery, a dodatkowo pozwala na grę także na PC i w chmurze.

Okazuje się jednak, że choć w teorii nowy próg, Game Pass Standard, nie zawiera tylko gier premierowych, szybkie spojrzenie na listę dostępnych tytułów pokazuje, że Microsoft okroił katalog gier. Nie znajdziemy tu Valoranta, Starfielda, Call of Duty: Modern Warfare III, Diablo IV, Flintlock: A Siege of Dawn czy Age of Mythology. Według wcześniejszych informacji GP Standard miał niektóre tytuły dodawać w okresie późniejszym. Premiery miały pojawiać się z opóźnieniem, ale najwyraźniej zasada ta działa również wstecz. Nie wiadomo, kiedy te gry zostaną dodane do biblioteki gier w nowym planie.

"Oferta

Brak konkretnych odpowiedzi

Redakcja Kotaku zapytała Microsoft o wyjaśnienia w tej sprawie, ale otrzymali tylko bardzo ogólnikową, pozbawioną jakichkolwiek informacji, odpowiedź. „Nowe gry dostępne w ramach Game Pass Ultimate lub PC Game Pass nie będą od razu dostępne w ramach Game Pass Standard i mogą zostać dodane do biblioteki w przyszłości. Może to potrwać do 12 miesięcy lub dłużej i będzie się różnić w zależności od tytułu.” Wszystko jasne, prawda?

Nowe zmiany wiele komplikują, podbijają ceny, mieszają w katalogu gier, a ostatecznie jak zwykle cierpią na tym wszystkim gracze. To służy jako niezłe przypomnienie, że niezależnie od obrazu, jaki kreują sobie w mediach firmy i ich przedstawiciele, tak naprawdę nikomu nie chodzi tutaj o graczy, a ich pieniądze. Warto o tym pamiętać.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.
Scroll to top