PlayStation 5 zostało… złamane?

PS5 PlayStation 5 dostępność PS5

Minęły niespełna dwa lata od premiery konsoli Sony PlayStation 5. Wczoraj w Sieci pojawił się Tweet od użytkownika @manfightdragon, w którym zakomunikował, iż dokonał jailbreaka na swojej konsoli. Oznacza to, że udało mu się do pewnego stopnia znieść ograniczenia naniesione na konsolę, które uniemożliwiają ingerencję użytkownika w oprogramowanie i sprzęt. Opierał się przy tym na osiągnięciach znanego entuzjasty łamania zabezpieczeń SpecterDeva. Załączył przy tym nagranie, w którym udaje mu się… zainstalować P.T. To o tyle niesamowite, że demo anulowanego Silent Hilla zostało usunięte z PlayStation Network i nawet osoby, które mialy dodane je do swojej biblioteki nie mogą go zainstalować, ani w nie grać.

Dla tych, którzy zastanawiają się, co w tym takiego niesamowitego śpieszę z wyjaśnieniem. To potencjalnie pierwszy większy krok dla modderów i hackerów, którzy mogą wykorzystają tę samą lukę w zabezpieczeniach. Choć nie jest to pierwsza próba złamania zabezpieczeń konsoli, jest to pierwsza, która pozwala na instalację oprogramowania. Może to, choć nie musi, prowadzić w przyszłości do możliwości piracenia oprogramowania na konsolę. I o ile sam jailbreak konsoli nie jest nielegalny, tak zastosowanie go może doprowadzić do zamknięcia konta PSN i niweluje gwarancję na sprzęt.

Warto pamiętać też, że na tę chwilę zastosowanie tego „hacka” daje tylko możliwości odczytywania i zapisywania kodu, ale nie wykonywania go. Więc choć udało się zainstalować na konsoli demo P.T., nie da się go uruchomić. Dodatkowo, działa on na wersji oprogramowania konsoli 4.03. Na innych wersjach może, ale nie musi działać, a uruchomienie go może wymagać dodatkowej pracy. Osoby, które odpowiadają za ten hack twierdzą, że działa on tak naprawdę tylko w 3 na 10 prób. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że na tę chwilę nie ma to jeszcze poważnych konsekwencji ani zastosowań, ale przyszłe próby złamania sprzętu Sony mają już pewną bazę wypadową.

Avatar photo
Czołem, na imię mam Kamil! Kocham gry miłością bez wzajemności, ale staram się nie brać ich za bardzo na poważnie. Najlepiej czuję się w taktycznych strzelankach, ale chętnie próbuję wszystkiego, co się da. Odkąd tylko pamiętam, zawsze chciałem pisać o grach, a tutaj mogę nareszcie spełniać to marzenie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Scroll to top