DMZ to jedna z nowości, którą mocno reklamowano w związku z drugą częścią Warzone. Media wielokrotnie porównywały ten tryb gry do Escape from Tarkov (2017), będące chyba najpopularniejszym tytułem z gatunku Extraction Shooters (przez niektórych określanym też Extraction Royale). Niestety, sama gra beznadziejnie sobie radzi z wyjaśnieniem swoich mechanik, więc nic dziwnego, że znaleźliście się właśnie tutaj. Jak gra się w tryb DMZ? Czym to w ogóle jest? I czym, do jasnej anielki, jest Extraction Shooter?!
Najłatwiej będzie odpowiedzieć, zaczynając od końca. Extraction Shooter to rodzaj rozgrywki, który wyewoluował w ostatnich latach. Polega on, w uproszczeniu, na tym, że gracz bądź zespół trafia na pewien obszar wraz z grupą przeciwników. Ich zadaniem jest zdobyć sprzęt i unikalne nagrody, z którymi później można opuścić mapę w przeznaczonych do tego punktach. Jeżeli jednak zginiemy na polu walki, tracimy wszystko to, co zdobyliśmy. Dodatkowym urozmaiceniem jest obecność przeciwników sterowanych przez Sztuczną Inteligencję, którzy nie tylko stanowią dodatkowe zagrożenie, ale mogą dostarczyć także wartościowego sprzętu dla graczy.
Tak mniej więcej prezentują się też założenia trybu DMZ (sam skrót oznacza Demilitarized Zone). Jeśli powyższy opis brzmi znajomo, możliwe, że graliście wcześniej w Escape from Tarkov (2017), Hunt: Showdown (2019), Hood: Legends and Outlaws (2021) czy nawet odwiedzaliście Strefy Mroku w obu The Division (2016). Call of Duty: Warzone 2.0 ze swoim trybem DMZ nie jest jednak bezpośrednią konkurencją dla żadnego z tych tytułów. Rozgrywka nadal u podstaw opiera się o dynamikę i rozgrywkę znaną z każdego innego CoDa, nie ma tutaj także aż tak wielkiego ryzyka.
Zasada numer 15: Heros jest tyle wart, co jego broń!
Wyruszając ze swoim oddziałem do DMZ w Al-Mazrah musicie zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. Każdorazowo możecie wziąć ze sobą dwie sztuki broni, sprzęt ofensywny i taktyczny, a także dodatkowo Ulepszenie Polowe. Tu pojawia się pierwsza rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. Broń, w którą możecie się wyposażyć, dzieli się na dwie kategorie: kontrabandę oraz sprzęt ubezpieczony.
Kontrabanda cechuje się tym, że jeżeli pozostawimy ją w Al-Mazrah (czy to wymieniając na inną, czy też w wyniku zgonu), przepada. Dodatkowo nie możemy samodzielnie zmieniać jej dodatków u Rusznikarza. Sprzęt ubezpieczony, jeśli go stracimy, po pewnym czasie stanie się ponownie dostępny za jakiś czas. Dodatkowo można zmniejszyć tę zwłokę skutecznie uciekając z DMZ z gotówką i przedmiotami wartościowymi. No i ten sprzęt akurat możemy dowolnie modyfikować u Rusznikarza.
Możemy mieć do trzech ubezpieczonych miejsc na broń. Warto pamiętać, że nie są one przypisane do konkretnego egzemplarza broni i to, że zabraliśmy ostatnio M4 nie oznacza, że nie będziemy mogli go następnym razem wymienić na SAKIN MG38. Domyślnie posiadamy tylko jedno ubezpieczone miejsce na broń. Kolejne możemy odblokowywać, wykonując zadania frakcji będąc już w Al-Mazrah.
Lepiej wziąć i nie potrzebować, niż nie zabrać i potrzebować
Dodatkowy sprzęt, który może nam uratować życie, jest na szczęście zawsze dostępny – nie przepada tak, jak kontrabanda. Z początku mamy dostęp tylko do kilku przedmiotów, ale im dalsze nasze postępy, tym większy wybór.
Spośród przedmiotów taktycznych mamy do dyspozycji granat błyskowy, paralizator, granat dymny, granat ogłuszający, wabik, lornetkę, stymulant, granat łzawiący, wykrywacz pulsu oraz granat wykrywający. Wszystkie zwiększają nasze szanse na polu walki, dając nam dodatkowe możliwości, czy to ataku, czy odwrotu.
Sprzęt ofensywny z kolei jest wykorzystywany głównie do – jak sama nazwa wskazuje – ofensywy. Do wyboru mamy granat odłamkowy, minę zbliżeniową, ładunek wiercący, koktajl mołotowa, semtex, C4, minę Claymore, termit i nóż do rzucania. Rozsądny wybór może dać nam więcej szans na uśmiercenie przeciwników bądź też pomóc osłaniać tyły i flanki.
Na koniec możemy wybrać sobie też Ulepszenie Polowe, znane z innych trybów gry. W ich skład wchodzą kamera taktyczna, nadmuchiwany wabik, DDOS, rozkładana osłona, system Trophy, Dead Silence, skrzynkę z amunicją, stymulant Battle Rage oraz dron zwiadowczy.
Przed wyruszeniem do walki możemy jeszcze zabrać ze sobą klucze do ważnych lokacji, które wcześniej znaleźliśmy na mapie, a także ulepszoną kamizelkę kuloodporną, maskę gazową, killstreak oraz zestaw do samodzielnej reanimacji. Te przedmioty są dostępne do wyboru tylko i wyłącznie, jeśli podczas poprzednich wypraw znaleźliśmy je w mieście i skutecznie udało nam się z nimi wydostać z obszaru walk.
Misja: Możliwa
Biegając, strzelając i ogółem dobrze się bawiąc w Al-Mazrah możemy wykonywać nieobowiązkowe misje frakcyjne, wspomniane wcześniej. Na misje składają się różne zestawy zadań: od znalezienia punktu na mapie i wskazania go, do oczyszczenia Twierdzy. Ich pomyślne zakończenie dodaje ładną sumę punktów doświadczenia do naszego konta, a także nagradza nas sprzętem, z którego możemy później korzystać. Dostępne ubezpieczone miejsca na sprzęt także są uzależnione od naszych postępów w wykonywaniu zadań.
Poza takimi misjami, które przechodzą z gry na grę, znajdziemy też stare i dobre, znane jeszcze z oryginalnego Warzone, kontrakty. Wykonywanie ich w trakcie gry to doskonałe źródło gotówki, którą następnie można przeznaczyć na kupowanie sprzętu. Natomiast każdy 1000 dolarów wyniesiony do śmigłowca na koniec przeliczony jest na 100XP, więc gotówka się nie zmarnuje nawet, gdy jej nie wydamy.
Kontrakty zwykle są ograniczone czasowo, ale tego czasu jest wystarczająco, żeby nie musieć się mocno spieszyć. Nie jest to nic skomplikowanego. Ot, wysadzić kilka miejsc w powietrze, zabić jakąś postać sterowaną przez SI lub gracza, zdobyć dane wywiadowcze i przesłać je przez satelitę, czy też dowieźć ważny ładunek na pokładzie jakiegoś pojazdu w konkretne miejsce. Warto poświęcić na to kilka chwil, żeby móc zaopatrzyć się w sprzęt wysokiej jakości.
Ich dom, ich twierdza
W Al-Mazrah podnoszenie sprzętu pozostawionego przez pokonanych przeciwników to chleb powszedni. Niektórzy z nich mogą po sobie zostawić klucze do Twierdz, a można je kupić także w tym samym miejscu, gdzie broń i sprzęt (oznaczone na mapie ikoną wózka sklepowego). Jak można łatwo się domyślić, bez nich nie da rady wejść do Twierdzy. Po co tam w ogóle się pchać?
Twierdze to specjalnie oznaczone na mapach miejsca, w których znajdują się wyjątkowo silni przeciwnicy. Pokonując całą obsadę twierdzy zdobywamy potężny sprzęt – kamizelki z trzema miejscami na płyty balistyczne, wysokiej klasy broń, killstreaki. No, z takim sprzętem to można próbować powalczyć. Oczyszczenie Twierdzy jest trudnym zadaniem i należy się do niego odpowiednio przygotować. Warto także ocenić, czy ryzyko wymagającego starcia jest warte potencjalnych strat.
Bossowie i elitarny sprzęt
Czasami podczas obecności w DMZ możemy usłyszeć komunikat o tym, że na polu bitwy pojawił się wyjątkowo potężny przeciwnik. Może to być żołnierz, ale także i śmigłowiec bojowy. Zostaną oni odpowiednio oznaczeni na mapie. W przypadku bossów-ludzi będzie to żółty okrąg na mapie, reprezentujący orientacyjny obszar, na którym można go odnaleźć. W momencie pisania tego tekstu dostępny jest tylko jeden boss, Chemik.
Starcia z bossami są trudne i wymagające wcześniejszego przygotowania. Pokonanie ich natomiast może odblokować wyjątkowy sprzęt, którego gdzie indziej nie znajdziecie. Ważne jest, natomiast, by się z tym sprzętem wynieść do punktu ekstrakcji, inaczej będzie trzeba ponownie pokonać bossa. Warto też pamiętać, że w przypadku współpracy trzyosobowego zespołu tylko jedna osoba może podnieść broń upuszczoną przez bossa, więc by wyekwipować cały zespół, trzeba będzie to zadanie powtórzyć.
Ekwipunek polowy
Nic nie stoi na przeszkodzie, by do DMZ wejść bez żadnego sprzętu, mając do dyspozycji tylko i wyłącznie swoje pięści. Być może stanie się tak, że po kilku nieudanych wyprawach nie będziemy mieli innej opcji, gdyż straciliście całą kontrabandę, a ubezpieczony sprzęt jest chwilowo niedostępny. Wtedy musicie liczyć albo na towarzyszy, albo zdobyć ekwipunek w terenie.
Zawsze możecie podnieść broń poległych przeciwników, ale możecie też odnaleźć sklep, oznaczony na mapie ikoną wózka sklepowego. Pamiętajcie jednak, by wziąć ze sobą odpowiednio dużo gotówki (zebranej w terenie bądź z wykonanych kontraktów)
W sklepie możecie kupić broń, a także sprzęt taki jak kamizelki, płyty pancerza, plecaki czy Ulepszenia Polowe. Możecie tam także sprzedać podniesione w mieście przedmioty, takie jak zegarki, konsole, dokumenty i tym podobne graty.
Ekstrakcja z DMZ, czyli lot śmigłowcem
Aby zachować przedmioty, które zdobyliście w Al-Mazrah, musicie wydostać się ze strefy DMZ. Zrobić to możecie tylko i wyłącznie w kilku z góry określonych miejscach, gdzie należy wystrzelić racę i wezwać śmigłowiec. Chwilę później pojawi się Wasz transport, dzięki któremu można odlecieć i cieszyć się zdobytymi fantami. Punkty te mogą się zmieniać z rozgrywki na rozgrywkę, więc nie zawsze będą tam, gdzie znaleźliście je poprzednim razem.
Natomiast musicie pamiętać, że im dłużej trwa rozgrywka, tym mniej punktów będzie dostępnych. Dodatkowo, wystrzelenie racy jest również sygnałem dla innych graczy, że jesteście w pobliżu i czekacie na transport. Może to sprowokować ich do próby ataku i przejęcia Waszych zdobyczy.
Nie ma określonego momentu, w którym możecie dokonać ekstrakcji. Jak się uprzecie, można to zrobić nawet od razu po wylądowaniu w DMZ. I nie martwcie się, jeżeli zobaczycie, że z punktu już ktoś skorzystał i możecie tylko odprowadzić ich śmigłowiec wzrokiem. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście skorzystali z tego punktu raz jeszcze! Najważniejsze, żebyście mieli ze sobą jak najwięcej sprzętu – to przekłada się na punkty doświadczenia, które dostaniecie po grze.
No, wydaje mi się, że przekazałem Wam wszystko, co konieczne, aby zwiększyć Wasze szanse na sukces. Jak zostało napisane we wstępie, gra bardzo kiepsko tłumaczy, o co chodzi w tym trybie gry, a wielka szkoda, bo uważam, że DMZ ma szansę stać się dużo popularniejszym trybem od klasycznego Battle Royale!