Siedzę sobie spokojnie przy komputerze zajmując się swoimi sprawami. Nagle wyskakuje mi powiadomienie z platformy YouTube. Niewiele myśląc kilkam w filmik, po czym moim oczom ukazuje się zwiastun premierowy Multiversus. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że premiera zwariowanej produkcji studia Player First Games będzie miała miejsce dopiero za tydzień.
Filmik pokazuje, jak bardzo pokręcony jest świat, w którym walka Supermana z Gremlinem to chleb powszedni. Nie zmienia to jednak faktu, że spektakl ogląda się z przyjemnością, szczególnie jeżeli odbiorca grał w wersję wypuszczoną w 2022 roku. Przedstawione postacie używają ruchów, które poznaliśmy, rozgrywając pojedynki miedzy sobą oraz przeciwnikami online. Całość robi bardzo pozytywne wrażenie i powiem szczerze, że chętnie wskoczyłbym do boju już teraz.
Nadchodzą nowi zawodnicy
Nie będę ukrywał, że z trzyminutowego materiału to ostatnie 30 sekund wzbudziły we mnie największy entuzjazm. Wygląda na to, że oprócz Jokera do zabawy dołączy jeszcze dwóch złoczyńców. Będą to Jason Voorhees z cyklu Piątek Trzynastego oraz agent Smith z serii Matrix. Nie wiem jak wy, ale mnie obaj złoczyńcy przypominają o młodzieńczych latach, więc chętnie sprawdzę, jak dadzą sobie radę w walce.
Niedawno twórcy udostępnili również informację na temat jeszcze jednego pretendenta do pucharu świata Warner Bros. Do cyfrowych starć stanie także Bananowy Strażnik z uwielbianej przeze mnie oraz moje dzieciaki kreskówki, czyli Pory na Przygodę. Wygląda na to, że na polach bitwy w Multiversus będą działy się niestworzone rzeczy, z czego ogromnie się cieszę.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
