Kocham gry o zombie i mam nadzieję, że nigdy mi się one nie przejedzą. Z jakiegoś jednak powodu 7 Days To Die mnie ominęło. Być może teraz jednak natrafia się okazja, by wreszcie spróbować, ponieważ po ponad 11 latach od wydania gry w Early Access nareszcie otrzyma pełnoprawną premierę. Czas otworzyć szampana? Zdecydowanie! Chyba, że jesteście graczami konsolowymi.
Premiera 7 Days to Die
Twórcy gry nie podali jeszcze wprawdzie konkretnej daty premiery, ale wiemy, że wydarzy się to jeszcze w tym roku. Kolejna aktualizacja ma poprawić obsługę kontrolerów w grze, dodać do niej także nowe wyzwania i oficjalnie wyciągnąć produkcję z Early Access. Gracze pecetowi, którzy już posiadają grę, nie muszą robić niczego, aby otrzymać pełną wersję. Jeśli jeszcze jej nie posiadają, do 29 kwietnia mogą ją kupić za 21,58 złotych na Steam.
Niestety, gracze konsolowi, którzy już grę posiadają, będą musieli kupić ją ponownie. Ekipa The Fun Pimps poinformowała, że pracują nad rozwiązaniem z Microsoftem i Sony, aby posiadacze wersji 7 Days to Die na konsolach mogli otrzymać zniżkę przy zakupie nowej edycji. Dlaczego jednak konsolowcy będą w taki sposób poszkodowani?
„Ze względu na znaczące różnice techniczne między starym a obecnym sprzętem konsolowym nie będziemy aktualizować starszej wersji”, tłumaczy studio. Jednak nawet gracze pecetowi będą musieli rozpocząć przygodę od zera, gdyż zmiany technologiczne nie pozwalają na przeniesienie zapisów i postępów. Dodatkowo wszyscy Ci, którzy korzystali z gry za pośrednictwem Xbox Game Pass, będą musieli pożegnać się z tytułem do końca kwietnia.
Wersja 1.0 ma pojawić się na PC w czerwcu. Studio The Fun Pimps odpowiedziało na więcej pytań na swojej własnej stronie.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
