Battlefield 2042: Portal — moc dewelopera w twoich rękach

Battlefield 2042 Portal

Nie muszę chyba pisać, że Battlefield 2042 to jest gra, na którą czekam od momentu pojawienia się pierwszego teasera. Podczas prezentacji na EA Play Live, które odbyło się 22 lipca, deweloperzy podzielili się wiadomościami na temat trybu, który zawita do serii po raz pierwszy. Mowa tu o trybie Portal, który ma pozwolić na tworzenie własnych potyczek na placu boju. Za jego stworzenie odpowiedzialne jest studio Ripple Effect — dawne DICE LA.

Nie tylko 2042

Pierwszą niespodzianką przygotowaną przez twórców, jest dodanie do owego trybu map, jednostek oraz broni z poprzednich części serii. Oznacza to, że oprócz całego wyposażenia znajdującego się w 2042 otrzymujemy również takie perełki jak karabin M1 Garand, czołg Tiger 1 czy znane wszystkim dobrze defibrylatory. Do siedmiu już ogłoszonych nowych map dołącza sześć kolejnych opisanych jako ulubione mapy społeczności:

  • Battle of the Bulge (Battlefield 1942)
  • El Alamein (Battlefield 1942)
  • Arica Harbor (Battlefield: Bad Company 2)
  • Valparaiso (Battlefield: Bad Company 2)
  • Caspian Border (Battlefield 3)
  • Noshahr Canals (Battlefield 3)

Kolejnym zaskoczeniem jest dowolność w wyborze frakcji podczas rozgrywek w trybie Portal. Macie ochotę postawić naprzeciw siebie żołdaków z II Wojny Światowej oraz specjalny oddział stworzony z żołnierzy czasów obecnych? Nie ma najmniejszego problemu. Pomoże w tym specjalnie stworzony edytor.

Battlefield 2042 - mapa w czasach 1942

Battlefield++

Abyśmy mogli stworzyć nasz własny scenariusz, deweloperzy oddają w nasze ręce dwa narzędzia. Pierwszym z nich jest zwykły edytor opcji. Możemy tu zmienić takie ustawienia jak ilość graczy w każdej z drużyn, rodzaje dostępnego oręża czy widoczność HUDa.Zabawa natomiast zaczyna się dopiero przy drugim narzędziu. Jest to pełnoprawny logiczny edytor, który pozwala zdefiniować zależności przyczyna/efekt.

Za jego pomocą możemy dać graczowi dowolny przedmiot, jeżeli osiągnie określoną liczbę fragów.
Możemy też ukarać gracza, który nie pokonał przeciwnika strzałem w głowę. Według twórców ilość możliwości jest nieograniczona. Jeżeli edytor faktycznie ma tyle funkcji, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy sami tworzyli sobie krótkie kampanie dla społeczności. Mam wrażenie, że studio Ripple Effect mocno wzorowało się tutaj na trybie kreatywnym z Fortnite.

Live Service i XP

Twórcy obiecują również, że wraz z rozwojem samej gry tryb Portal również będzie rósł. Każdy nowy specjalista czy nowa mapa będą dodawane a edytory modyfikowane tak, aby ogarniać dodatkową zawartość.

Od siebie jeszcze dodam, że udało mi się znaleźć informacje na temat zdobywania doświadczenia podczas zabawy z tym wspaniałym dodatkiem. Z tego, co zrozumiałem, grając w scenariusze stworzone w BF 2042: Portal również będziemy otrzymywać poziomy. Jestem natomiast pewien, że zostanie to w jakiś sposób ograniczone.

Byle do października

Premiera Battlefield 2042 została zapowiedziana na 22 października. Portal ruszy tego samego dnia. Osobiście nie mogę się doczekać premiery. Nie mogę też doczekać się, tego, co społeczność stworzy dzięki tym wspaniałym nowym narzędziom. Mam nadzieję, że obietnice studia Ripple Effect zostaną dotrzymane i wszystko będzie działało, jak należy. Zapraszam też do zapoznania się z oficjalnymi materiałami ze strony Battlefielda 2042: Portal gdzie znaleźć można więcej szczegółów.

Do zobaczenia na placu boju żołnierze.


Więcej of Battlefield 2042

Avatar photo
Gram w gry odkąd pamiętam. Jako mały brzdąc właziłem na stołek, żeby pograć na automatach w salonie dziadka. Teraz rozsiadam się wygodnie w zaciszu własnego domu i z padem w rękach oddaję się swojemu ulubionemu hobby. Zawsze chciałem dzielić się swoimi wrażeniami ze wspaniałego świata wirtualnej rozrywki. Pamiętajcie, że czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem zmarnowanym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Scroll to top