Odkąd pamiętam, gracze pecetowi dzielili się na dwa obozy: nVidia i AMD. Przy czym większość tego czasu postrzegało się AMD jako ten gorszy jakościowo sprzęt. Obecnie sytuacja ma się zgoła inaczej, gdyż produkty te są wysoce cenione i oferują świetny stosunek ceny do jakości. Okazuje się jednak, że o mały włos, a amerykańska firma by nie przetrwała. Uratował ją kontrakt z Sony na PlayStation 4.
PS4 uratowało AMD
Renato Fragale, jeden z dyrektorów AMD, zamieścił na swoim profilu LinkedIn ciekawostkę dotyczącą historię firmy. „Zarządzałem 15-osobowym zespołem technicznym pracującym z Sony nad PlayStation 4, które dotąd sprzedało się w liczbie ponad 91 milionów egzemplarzy. Postrzegane jest to za jeden z największych sukcesów w historii AMD, który pomógł firmie uniknąć bankructwa”. Do takiej informacji dotarł użytkownik serwisu X/Twitter @bogorad222. Wygląda na to, że te kilkanaście lat temu byliśmy niebezpiecznie blisko monopolu nVidii.
Nic dziwnego, że partnerstwo AMD z Sony przyniosło firmie korzyści. W końcu PlayStation 4 jest piątą najlepiej sprzedającą się konsolą na świecie, która pod względem liczby sprzedanych sztuk ustępuje tylko GameBoy & GameBoy Color, Nintendo Switch, Nintendo DS oraz PlayStation 2. Fakt, że konkurencyjna konsola Microsoftu, Xbox One, także zbudowany został o architekturę AMD, jednak PS4 odcisnęło się na rynku o wiele mocniej. Obecne konsole, czyli PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S także mają w sobie podzespołu od tej firmy.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
