Saturnalia i Warhammer 40,000: Mechanicus za darmo w Epic Games Store

Warhammer 40 000 Mechanicus za darmo

Wystarczy Wam już tych gier? Nie? To świetnie się składa, bo przez najbliższy tydzień Epic Games rozdaje Saturnalia i Warhammer 40,000: Mechanicus za darmo w Epic Games Store. Czy to odpowiedni moment na rzucenie żartu o niegraniu w poprzednie 39 999 części Warhammera?

Saturnalia

To zdecydowanie jedna z najciekawiej wyglądających produkcji, jakie ostatnio widziałem. Saturnalia wygląda bowiem niczym wprawiony w ruch szkic, wzbogacony tylko o kilka, nadających całości charakteru kolorów. Ciekawa jest również sama koncepcja gry. Do czynienia mamy tutaj bowiem z przygodowym horrorem z elementami roguelike’a, w którym wcielimy się w czwórkę, próbujących uciec z miasta-koszmaru Gravoi. Nieco przypomina to adaptację I Have No Mouth And I Must Scream, choć zdecydowanie więcej tu akcji, a i postapokalipsę zamieniono na znany każdemu fanowi włoskiego horroru – nurt giallo.

Saturnalia debiutuje dziś, 27 października i na chwilę obecną nie pojawiły się jeszcze żadne recenzje.

Warhammer 40,000: Mechanicus

Pewnie absolutnie się tego nie spodziewacie, ale Warhammer 40,000: Mechanicus to turowa gra taktyczna, w której do boju przeciwko xenosom poprowadzimy swój własny oddział Kosmicznych Mar… Zaraz, zaraz… Jacy Tech-Kapłani? Cóż to za wywrotowe pomysły?! Będąc jednak zupełnie poważnym, Warhammer 40,000: Mechanicus to z pewnością jedna z ciekawszych produkcji spod szyldu “wojennego młota”, która – poza solidnym systemem walki – oferuje również bogatą fabułą, w trakcie której przemierzać będziemy nowoodkrytą planetę Silva Tenebris.

Warhammer 40,000: Mechanicus zadebiutowało w 2018 roku i spotkało się z ciepłym przyjęciem ze strony krytyków, osiągając średnią 75% na OpenCritic.

Saturnalia i Warhammer 40,000: Mechanicus za darmo będzie można odebrać do 3 listopada do 17:00, kiedy to udostępnione zostaną kolejne darmowe produkcje.

Avatar photo
Moim ulubionym kolorem jest zielony, ale akceptuję też niebieski i czerwony. Choć preferuję siedzenie na kanapie, nie wzgardzę nawet taboretem. Staram się bowiem nie ograniczać i grać we wszystko, na wszystkim. Pasję do grania z radością łączę ze swoją drugą miłością – pisaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Scroll to top